Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od zaworów po kotły na biomasę

M
Zarząd krakowskiego Herza z dr. Gerhardem Glinzererem (z lewej)
Zarząd krakowskiego Herza z dr. Gerhardem Glinzererem (z lewej)
Niewiele jest nie tylko w Polsce, ale również i w Europie, przedsiębiorstw z takimi tradycjami. Historia HERZ-a sięga roku 1896, kiedy to przy niewielkiej uliczce Herzgasse, której nazwa upamiętniała wybitną postać doktora Rudolfa Herza, lekarza ubogich i filantropa, powstała firma Gebauer & Lehrem zajmująca się produkcją armatury.

Zarząd krakowskiego Herza z dr. Gerhardem Glinzererem (z lewej)

HERZ Armatura i Systemy Grzewcze. Eksport do ponad 70 krajów świata

Jej działalność trafiła w potrzeby rynku, czego świadectwem był żywiołowy rozwój (przed I wojną światową zatrudniała 300 osób). Wyroby z Wiednia - elementy instalacji grzewczych, gazowych i wodnych, armatura łazienkowa a nawet części do fontann oraz urządzeń do wyszynku i dystrybucji piwa i wina - sygnowane były symbolem serca (niem. Herz), który w 1973 roku dał nową nazwę całej firmie.

Zaczynaliśmy od niewielkiego pokoju...

Jak doszło do tego, że HERZ pojawił się w Krakowie? Stało się tak za sprawą obecnego prezesa krakowskiej spółki Andrzeja Latosińskiego. - W 1987 roku, będąc wówczas prezesem spółdzielni mieszkaniowej, szukałem interesujących rozwiązań w dziedzinie dociepleń budynków. Moją uwagę zwrócił system Terranowa, firmy należącej do grupy Montana, w której pracował obecny właściciel HERZ Armatura i Systemy dr Gerhard Glinzerer. Tak rozpoczęły się nasze kontakty. Gdy dr Glinzerer objął udziały w HERZ-u w roku 1989, otrzymałem od niego propozycję współpracy. Rozpoczynaliśmy w październiku 1990 roku w bardzo skromnych warunkach - od jednego niewielkiego pokoiku przy ul. Skawińskiej 13 i trzech pracowników. Szybko jednak okazało się, że zainteresowanie austriackimi wyrobami, głównie zaworami termostatycznymi, jest bardzo duże. Wyroby te były dość dobrze znane w środowisku inżynierów, z których wielu zetknęło się z nimi podczas pobytu za granicą. W połowie lat 90. firma wynajmowała już połowę budynku przy ul. Skawińskiej. - Generalna wymiana zaworów, wcześniej jedyny sposób regulacji ciepłem w budynkach, opierał się na "nieśmiertelnych kryzach", a także wejście na rynek ogólnopolski spowodowały, że właściciel firmy w roku 1997 podjął decyzję o dalszym jej rozwoju w Polsce i uruchomieniu produkcji. Ku naszemu zaskoczeniu uzyskaliśmy po kilku latach działalności drugą pozycję po Danfossie w dziedzinie sprzedaży zaworów termostatycznych. Skutkiem podjętej decyzji był zakup 4,5 ha terenu w Wieliczce - stwierdza Andrzej Latosiński.

Rozwój HERZ-a w Krakowie nabrał tempa. W roku 2000 oddana została do użytku w Wieliczce część szkoleniowo-biurowa realizowanego obiektu, w cztery lata później pierwsza hala magazynowa o pow. 3 tys. m kw., a w roku 2008 - kolejna, jeszcze większa, o pow. 4,2 tys. m kw. W bieżącym roku podjęte zostały prace związane z przygotowaniami do budowy dużej hali produkcyjnej.

W stronę rozwiązań ekologicznych

Obecnie polski HERZ dysponuje prawie 12 tys. m kw. pod dachem i zatrudnia 350 pracowników. W Wieliczce prowadzone są prace rozwojowe - firma zatrudnia m.in. część pracowników działu konstrukcji z centrali w Wiedniu. - Sieć 11 regionów sprzedaży, 200 partnerów handlowych i 500 wykonawców zapewnia szeroki zakres korzyści wynikających z korzystania z oferty HERZ-a - dodaje Andrzej Latosiński. - Trudno zresztą byłoby ją odnosić do naszych początków. Dzisiaj oferujemy całe systemy instalacyjne ciepłej wody, klimatyzacji, ogrzewania podłogowego i słonecznego, kotły na biomasę, których korpusy spawane są w systemie trzyzmianowym właśnie w Wieliczce oraz pompy ciepła. Bardzo ciekawą propozycją są systemy ogrzewania powierzchniowego, gdzie elementem grzejnym jest podłoga czy ściana.
Działalność krakowskiej spółki idzie w parze z rozwojem całego koncernu HERZ Armaturę Ges, który zatrudnia ponad 1500 osób i posiada 8 zakładów produkcyjnych w Austrii, Polsce, Rumunii i Słowenii, a także liczne spółki i przedstawicielstwa w 18 krajach. Obecnie skonsolidowana sprzedaż wyrobów do 70 krajów świata sięga 120 milionów euro. Najnowszym przedsięwzięciem koncernu była budowa nowoczesnego zakładu, specjalizującego się w produkcji ekologicznych źródeł ciepła w austriackim Pinkafeld. - W poczuciu sukcesu i satysfakcji z wykorzystanych możliwości, jakie dała nam obecność na polskim rynku, zorganizowaliśmy 8 października ub. roku jubileusz 20-lecia naszej firmy, zapraszając do udziału w nim naszych przedstawicieli handlowych, projektantów oraz wykonawców. Uroczystość uświetniła obecność m.in. wojewody małopolskiego Stanisława Kracika, a także konsula generalnego republiki Austrii Cristophe Ceska.

(M)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski