Anteny siatkowe mogą teraz zakłócać sygnał Fot. archiwum
- Okazało się, że większość kłopotów wynikała ze źle podłączonego dekodera, niesprawnej anteny czy zakłóceń powodowanych przez tzw. anteny siatkowe - tłumaczy Jacek Strzałkowski, rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
W rejonie Olkusza kłopoty z odbiorem telewizji cyfrowej wynikały z niewłaściwego ustawienia anten. Jednak w Tarnawie Dolnej okazało się, że połowa z 1,4 tys. mieszkańców nie ma sygnału cyfrowego, bo tam nie dociera on z żadnego z nadajników (trzeba ustawić dodatkowy).
- W tych miejscowościach nie powinno być żadnych problemów z odbiorem sygnału cyfrowego. Można więc podejrzewać, że to efekt np. zakłóceń powodowanych przez tzw. anteny siatkowe, kiedyś bardzo popularne, których wzmacniacze mogą teraz zakłócać sygnał, choć wcześniej tego nie robiły - mówi Jacek Strzałkowski. I dodaje, że takie zakłócenia może powodować niesprawny silnik (np. wentylacji w lokalu znajdującym się w kamienicy), a nawet komputer składany z części (choć zasięg tych zakłóceń może być niewielki). Warto też sprawdzić antenę, bo nawet niewielkie jej uszkodzenia czy przerdzewienia (do tej pory bez wpływu na odbiór TV) mogą powodować, że telewizor nie odbiera jakiegoś programu.
Jeśli ktoś ma problemy z odbiorem telewizji cyfrowej, powinien zgłosić je do krakowskiej delegatury UKE (tel. 12-634-00-84). Tam można uzyskać nie tylko porady - jeśli będzie potrzeba, na miejsce przyjadą technicy, by sprawdzić, czy w okolicy nie ma jakiegoś źródła zakłóceń. Rzecznik UKE podkreśla, że np. do naprawy anteny zbiorczej urząd nie może nikogo zmusić.
(GEG)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
