Andrzej Szumieł z Oświęcimia płaci za prąd dwa razy tyle ile rzeczywiście energii zużywa FOT. EWELINA ŻEBRAK
OŚWIĘCIM. Prognozy zużycia energii są systematycznie zawyżane, ale rachunki trzeba płacić. I cierpliwie czekać na zwrot nadpłaty po kilku miesiącach.
Andrzej Szumieł od kilku tygodni bezskutecznie walczy o obniżenie wysokości prognozy. - Co miesiąc spisuję stan licznika i nijak się ma to do tego, co wypisują mi na rachunkach - mówi oburzony mieszkaniec Oświęcimia. - Zużywam około 100 kWh a na billingu ciągle dostaję dwa razy tyle.
Od listopada 2012 r. do marca tego roku pan Andrzej zużywał średnio 90 kWh, a miesięcznie płacił za 191 kWh. Następna prognoza obliczona została na podstawie poprzedniej. Niestety kolejny raz dostał prognozę nieodpowiadającą rzeczywistemu zużyciu.
- Obniżyli mi do 163 kWh, ale ja nadal zużywam 90 - tłumaczy załamany mieszkaniec Oświęcimia. - Co z tego, że ja pod koniec okresu rozliczeniowego dostanę zwrot, skoro oni przez ten czas obracają moimi pieniędzmi.
Jan Warzecha z Oświęcimia także zaszokowany jest tym, jakie rachunki przyszło mu płacić. - Kiedyś przychodził pracownik energetyki raz w miesiącu, odpisywał licznik i zostawiał rachunek. Teraz liczą nam z góry - mówi pan Jan.
Jak się jednak okazuje, każdy ma prawo obniżyć prognozę. Można to zrobić w siedzibie firmy lub telefonicznie. Pracownik w systemie sprawdza, jakie jest zużycie energii i przedstawia nową ofertę. W praktyce wygląda to jednak nieco inaczej.
- Dzwoniłem tam i powiedzieli, że do dwóch tygodni dostanę nowe rachunki - mówi Andrzej Szumieł. - Czekam już miesiąc i nic.
Elżbieta Bukowiec, rzeczniczka prasowa Tauronu, wyjaśnia, że prognozy oparte są na odczycie liczników i nie ma mowy o celowym zawyżaniu rachunków. - Jeśli ktoś ograniczył zużycie prądu, np. likwidując ogrzewanie elektryczne, to faktycznie jego prognoza nie będzie adekwatna - tłumaczy Elżbieta Bukowiec. - Nie można jednak żądać rachunków niższych od faktycznego zużycia.
EWELINA ŻEBRAK
CO SKŁADA SIĘ NA RACHUNEK
- energia czynna - ilość zużytego prądu liczona w kilowatogodzinach,
- składnik jakościowy - opłata za to, że w dzień i w nocy mamy taką samą jakość prądu. Energetycy muszą stabilizować pobór prądu przy większym zużyciu (np. podczas oglądania popularnych seriali),
- opłata sieciowa - prąd wysokiego napięcia, który "ucieka" ze słupów, także doliczany jest do naszych rachunków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
