Oddadzą Gorce rowerzystom

Jeśli plany zostaną zrealizowane, Nowy Targ już wkrótce stanie się mekką dla miłośników rowerów górskich w Polsce. Władze stolicy Podhala wspólnie z gminą Nowy Targ już rozpoczęły przygotowania do budowy przeszło 20-km systemu górskich ścieżek rowerowych do sportowej jazdy. Mają powstać w rejonie Gorców, a bazą dla rowerzystów będzie stacja narciarska „Długa Polana”.

Przyciągną turystów

Nowy Targ i okolice znalazł wreszcie sposób na ściągnięcie turystów, którzy jedynie przejeżdżali przez ten teren zmierzając do Zakopanego.

– Ten sposób to rowery – mówi Marcin Kolasa, zastępca wójta gminy Nowy Targ. Od kilku lat na tym terenie powstają ścieżki rowerowe.

– Mamy piękną, asfaltową trasę z zapleczem, którą już niedługo będzie można pojechać z Nowego Targu na Słowację – zapowiada. Jak dodaje wójt, już istniejące trasy są przygotowane dla rowerzystów rekreacyjnych. Dla zawodowców są zbyt proste. Dlatego gmina wspólnie z miastem zaczęła myśleć jak ściągnąć do siebie rowerzystów ekstremalnych. Z propozycją przyszli sami rowerzyści.

Szlaki w Gorcach

– W ub.r. problem sam się rozwiązał. Pojawiła się u nas grupa zapalonych rowerzystów, którzy zaproponowali, by w Gorcach stworzyć trasy, tzw. singletrack – mówi wójt Kolasa. To nie betonowane, ale specjalnie utwardzone ścieżki o szerokości około 1,5 m, wytyczone na zboczach gór wśród drzew. Do tej pory nigdzie na Podhalu takich tras nie ma.

Gminie pomysł się spodobał. Na jej terenie „single” są obecnie wytyczane przez samych rowerzystów po gruntach należących do Waks­mundzkiej Wspólnoty Leśnej. Dzięki temu nie istnieje niebezpieczeństwo, że inicjatywę za­­blokuje prywatny właściciel jakiejś działki.

Już wytyczają trasy

Z podobnego założenia, że lepiej rozmawiać z jednym partnerem wyszło też miasto Nowy Targ, które też zbuduje u siebie takie same trasy. Będą zlokalizowane na gruntach należących do Nadleśnictwa Nowy Targ.

Fizyczne wytyczanie tras w terenie już się rozpoczęło. Systemy ścieżek rowerowych obu samorządów mają się z sobą łączyć w rejonie stacji narciarskiej „Długa Polana” w mieście Nowy Targ.

– Tu miałaby powstać baza dla rowerzystów, serwis, myjnia i mały punkt gastronomiczny – mówi Waldemar Woj-taszek, wiceburmistrz Nowego Targu.

Przykład ze Śląska

Te rozwiązania świetnie sprawdzają się w Świeradowie (woj. dolnośląskie), gdzie kilka lat temu stworzono single-tracki i dzięki temu przyjeżdża tam wielu turystów. Podhale chce skopiować pomysł.

O tym, że władze Nowego Targu idą w dobrym kierunku, przekonany jest Marcin Bukowski, członek stowarzyszenia „Rowerowe Podhale” z Zakopanego.

– Za plany budowy „singli” w Gorcach należą się wielkie brawa – mówi. To pomysł rewelacyjny. Dzięki temu niedługo będzie bawić się tu tysiące rowerzystów. Tak zwane kolarstwo enduro to najszybciej rozwijający się sport w Polsce. Chętnych nie braknie.

Budowa tras ma się rozpocząć w 2016 roku. Całość będzie kosztować około 2-3 mln zł. Samorządy chcą na ten cel pozyskać unijną dotację.

CO TO SĄ SINGLETRACKI
Tzw. „single” to wąskie ścieżki rowerowe poprowadzone na zboczach. Są utwardzone tak, by nie rozmywała je woda, ale nigdy nie są zabetonowane. Wytyczając je nie wycina się ani jednego drzewa, ponieważ ścieżki te są wkomponowane w naturę. – Dynamika, rytm ścieżek, objeżdżanie drzew, przejazdy, zakręty, zmieniający się profil, płynność. Zbudowane specjalnie dla rowerów, kręte i płynne, zapewniające wrażenia na każdym „kroku” –_taką charakterystykę „singli” przedstawili „Dziennikowi” sami rowerzyści z „Rowerowego Podhala”.