Odkryj Beskid Wyspowy. Wielki marsz odkrywców

Lubogoszcz była niegdyś dnem wielkiego ciepłego morza. Później na dom wybrały ją sobie wszelkiej maści utopce, płanetnicy i czarty. Z jej wnętrza biło 99 źródełek wody, a stoki porastają wyborowe jodły.

Marsz do bazy

- To jeden z najbardziej zagadkowych szczytów - tak o Lubogoszczy zawsze mówi Józef Kowalczyk, burmistrz Mszany Dolnej, a jednocześnie gospodarz ostatniego spotkania z cyklu „Odkryj Beskid Wyspowy”. - Może w niedzielę odkryje przed nami parę tajemnic - dodaje.

Wyprawa odbędzie się bez względu na pogodę. Udział w niej jest bezpłatny i nie wymaga rejestracji. Wystarczy przyjść na miejsce zbiórki, a to znajduje się w Parku Miejskim im. hr. Krasińskich w Mszanie Dolnej.

Marsz rozpocznie się o godz. 9. Na szczyt poprowadzi turystów szlak czerwony. Spacer nie powinien zająć więcej niż kilkadziesiąt minut. Na górze odprawiona zostanie polowa msza św., a jej oprawę zapewni Orkiestra Dęta OSP z Mszany Dolnej. Po tradycyjnej wspólnej fotografii wszyscy zejdą - szlakami czerwonym i czarnym - do Bazy Szkoleniowo-Wypoczynkowej „Lubogoszcz”. - Tu będą czekać kolejne atrakcje - przypomina burmistrz Józef Kowalczyk.

Królestwo pani Marii

Tak o kilkunastu drewnianych domkach malowniczo otaczających sporą leśną polanę mówią wszyscy, których na Lubogoszcz przywiodły leśne dróżki.

I to w tej „oazie” zieleni uczestnicy marszu wybiorą najmilszego, najmłodszego i najstarszego odkrywcę, a wyróżnieni zostaną także turyści, którzy przybędą na Lubogoszcz z najdalszych zakątków Polski i świata.

Stowarzyszenie „Lubogoszcz” przygotowało dla nich m.in. konkursy wiedzy o Beskidzie Wyspowym, a także sprawnościowe dla rodzin, oczywiście z nagrodami. - A na pokrzepienie będzie też słynny żurek z Lubogoszczy - przypomina Czesław Szynalik, pomysłodawca wakacyjnych wypraw z cyklu „Odkryj Beskid Wyspowy”. Będzie też wspólne muzykowanie, koncert piosenki turystycznej w wykonaniu harcerzy z gorczańskiego hufca ZHP, a także zabawa z zespołem „Nautilius”.

- „Lubogoszcz” to doskonałe miejsce nie tylko na takie spotkania, ale także na obozy, kolonie i zielone szkoły. To miejsce dla osób ceniących kontakt z naturą - tak o swojej bazie mówi Maria Grzęda, od kilkudziesięciu lat szefowa Bazy „Lubogoszcz” w Kasinie Małej.

Góra, choć niezbyt wysoka, to ścieżki, które na nią wiodą, są dość strome. Warto więc pamiętać o zabraniu nie tylko dobrych górskich butów, ale także ciepłego ubrania, wody do picia, paru kanapek oraz płaszczy przeciwdeszczowych.

Lubogoszcz z Kozią Brodą

Tę beskidzką wyspę tworzą Lubogoszcz (968 m n.p.m.), Lubogoszcz Zachodni (952 m n.p.m.), Kozia Broda, a niektórzy zaliczają do niej także Zapadlisko (766 m n.p.m.).

- Lubogoszcz była niegdyś dnem wielkiego ciepłego morza. Materiał, z którego powstała, zaczął gromadzić się około 90 milionów lat temu. 80 mln lat później pierwsze skrawki lądu „zobaczyły” słońce, zaczęły się też fałdować. I tak powstała nasza piękna góra - przypomina Czesław Szynalik.

Dziewiętnaście wypraw

- „Odkrywanie Beskidu Wyspowego” to największa cykliczna impreza turystyczna w Polsce. W tym roku zorganizowaliśmy 19 rodzinnych wypraw - przypomina Czesław Szynalik.

- Beskidzkie ścieżki przemierzają turyści w każdym wieku. Naszym celem jest promowanie aktywnej turystyki rodzinnej. Chcemy również, aby turyści poznali naszą kulturę, folklor, kuchnię, a także bogatą tradycję - dodaje burmistrz Józef Kowalczyk.

odkryj beskid wyspowy 2016

11 września - Rabka-Zdrój
VI Festiwal Zespołów Regionalnych Beskidu Wyspowego „Beskidzka Podkówecka” (amfiteatr) (DMA)

Odkrywanie Beskidu Wyspowego 2016

- 225 - tyle kilometrów po Beskidzie Wyspowym przeszli ci, którzy wzięli udział we wszystkich wyprawach - podkreśla Czesław Szynalik, inicjator akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”. W tym roku wędrowano Głównym Szlakiem Beskidu Wyspowego „Beskidzkie Wyspy” (ma 250 km)

- 1 maja - Tour Mszana Dolna. Od niego rozpoczęła się akcja „Odkryj Beskid Wyspowy”. Później zdobywano Lubogoszcz (Rajd dla dzieci i młodzieży), Urbanią Górę, Grodzisko, Modyń, Śnieżnicę, Luboń Wielki, Ćwilin, Zbludzkie Wierchy, Kamionną, Jaworz, Kostrzę, Szczebel, Miejską Górę, Łopień, Potaczkową, Łyżkę, Mogielicę i Lubogoszcz.

- 22 150 metrów - na taką wysokość wspięli się odkrywcy Beskidu Wyspowego. To ponad dwa razy więcej, niż ma Mount Everest.

- Tour Mszana Dolna - była to najtrudniejsza wyprawa podczas tegorocznej akcji. Trzeba było pokonać 41 km, zdobywając po drodze 7 szczytów.

- W 17 rodzinnych wędrówkach uczestniczyło blisko 12 000 turystów z Polski i z zagranicy.

- Najmłodszymi uczestnikami były dwumiesięczne panie - Anita Góral z Żerosławic (Kostrza) i Natalia Smoleń z Jurkowa (Łopień)

- Najstarszym zdobywcą „wyspy” został 91-letni Tadeusz Kucz z Krakowa.

- Ekwador, Etiopia i Singapur - to najdalsze zakątki świata, z których wywodzą się odkrywcy Beskidu Wyspowego.

- 9 - w tylu miejscowościach odbył się IV Festiwal Kultury Beskidu Wyspowego „Beskidzkie Rytmy i Smaki”. Zaprezentowano na nim kulturę, tradycje, zwyczaje i sztukę górali Zagórzan, Kliszczaków, Białych Górali, Lachów i Podhalan. Wystąpiło 600 artystów z 35 zespołów, kapel i orkiestr. Nie można też zapomnieć o 19 Kołach Gospodyń Wiejskich, które przygotowały pyszne przysmaki regionalne.

- Dla miłośników pieszych wędrówek przygotowano przewodnik po Głównym Szlaku Beskidu Wyspowego „Beskidzkie Wyspy”, a na 54 szczytach zamontowane zostały stylowe słupki informacyjne GSBW.

- Tegoroczną akcję wsparło województwo małopolskie w ramach projektu Małopolska Gościnna.

- „Odkrywania”, a więc wspólnego dzieła blisko 20 gmin z 5 powiatów, nie byłoby, gdyby nie Forum Gmin Beskidu Wyspowego. To dzięki niemu w minione wakacje góry te odkryło kilkanaście tysięcy piechurów z Polski i z zagranicy. - Mamy nadzieję, że turyści będą powracać w Beskid Wyspowy. Atrakcji nie brakuje ani w górach, ani w dolinach - mówi Józef Kowalczyk, burmistrz Mszany Dolnej.