Do pożaru doszło 11 sierpnia w Borzęcinie. W ogniu stanął sklep oraz pokoje motelu usytuowane na poddaszu dwukondygnacyjnego, murowanego budynku. Ogień tak się rozprzestrzenił, że odciął osobom przebywającym w hotelu możliwość ucieczki przez drzwi.
- 12 osób, które wówczas przebywały w budynku, zmuszonych zostało do ewakuacji przez okno. Dwoje ludzi zabrano do szpitala, na szczęście z niegroźnymi obrażeniami - wylicza Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa brzeskiej policji.
Kiedy udało się ugasić ogień, pracę na miejscu zdarzenia rozpoczęli policjanci i biegły.
Ślady wskazywały, że doszło do zaprószenia ognia i taką wersję wstępnie przyjęli policjanci. Zaczęli poszukiwania sprawcy pożaru.
W czwartek w tej sprawie zatrzymali 57-letniego mężczyznę podejrzanego o spowodowanie zdarzenia, które mogło zakończyć się tragicznie.
- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie został doprowadzony do prokuratury. Ciążą na nim zarzuty nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu - dodaje rzeczniczka brzeskiej policji.
Straty, jakie dotychczas wstępnie wyceniono, szacuje się na około milion złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?