Odpowie za usiłowanie zabójstwa

- Wobec mężczyzny sąd zastosował trzymiesięczny areszt. W tej sytuacji nie było większych wątpliwości, tym bardziej, że nikt inny z rodziny nie był w tym czasie w domu obecny - mówi pełniący obowiązki rzecznika Mieczysław Sienicki, Naczelnik Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Mężczyzna został przesłuchany, jednak prokuratura nie chce mówić o motywach, jakie skłoniły ojca do zaatakowania córki i o tym, jak mężczyzna wyjaśniał swoje zachowanie. Czyn został zakwalifikowany jako usiłowanie zabójstwa, za które będzie odpowiadał tak jak za zabójstwo. Mężczyzna prawdopodobnie będzie poddany badaniom psychiatrycznym.

Wiadomo, że mężczyzna wrócił do domu pijany, miała ponad 2 promile alkoholu we krwi. Doszło do awantury z siedemnastoletnią córką, mężczyzna sięgnął po siekierę i zadał dziewczynie kilka ciosów. Później się oddalił, niedługo potem został zatrzymany przez policję.

Nastolatka wydostała się z domu, zaalarmowała sąsiadów. Poszkodowana ma uszkodzoną czaszkę, ale jej stan jest stabilny, a obrażenia nie zagrażają życiu. Rodzeństwo dziewczyny - nastoletni brat i kilkuletnia siostra, zostali objęci pomocą opieki społecznej. (BAJA)