Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odroczona katastrofa

Redakcja
Piszę te słowa na 20 godzin przed rozpoczęciem w USA nowego roku budżetowego. Jeżeli republikanie się uprą i zablokują ustawę wydatkową, to najbogatsze państwo świata stanie na krawędzi bankructwa i wywrotki, która prawdopodobnie będzie wywrotką na tyle spektakularną, że nikt się nie utrzyma na równych nogach.

Grzegorz Miecugow: SWOJE WIEM

Republikanom chodzi głównie o zablokowanie albo chociaż o odroczenie wejścia w życie kolejnego etapu sztandarowego projektu Baracka Obamy, czyli reformy opieki zdrowotnej. Katastrofy zdarzały się z dużo bardziej banalnych powodów, ale zakładam, że tym razem Amerykanie dogadają się i katastrofa zostanie odroczona. Nie zostanie zażegnana, ale właśnie odroczona. Bo katastofa wydaje się być nieuchronna.

Świat oczekuje od USA, że nie tylko przyjmą nowy budżet, ale że także po raz kolejny podniosą limit zadłużenia. Ale na miły Bóg, ile razy można zmieniać zasady, które się samemu ustaliło? Jak długo można dodrukowywać dolary? To jest pytanie nie tylko do Amerykanów.

To jest pytanie do Włochów, Portugalczyków, i rzecz jasna do nas samych. Można zrobić skok na OFE, ale da się to zrobić tylko raz. Można znosić różne progi, ale to nie zmieni faktu, że licznik długu galopuje i za chwilę każdy z nas (łącznie z dziećmi) będzie zadłużony na 24 tysiące złotych, a za trzy miesiące na 25 tysięcy.

Nie można w nieskończoność wydawać więcej niż się zarabia. Nie można bez końca rolować długów. Może pora spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć sobie – Tak, niestety, jesteśmy bankrutami. I po tej, i po tamtej stronie Atlantyku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski