Z uwagi na nieznaczny wpływ na środowisko
Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem geologicznym i górniczym, plan zagospodarowania przestrzennego musi być sporządzony dla każdego terenu górniczego. Bez niego nie można wydać m. in. decyzji o pozwoleniu na budowę. Jednak istnieje wyjątek, który daje możliwość odstąpienia od opracowania planu. Nie trzeba go przygotowywać w przypadku, gdy przewidywany wpływ terenu górniczego na środowisko jest nieznaczny.
Opracowanie dotyczące wpływu na środowisko trzech terenów górniczych położonych w gminie Trzebinia, na podstawie którego radni podjęli decyzję, przygotował zespół autorski pod kierownictwem prof. dr hab. Jacka Motyki z krakowskiej Akademii Górniczo - Hutniczej. Wynika z niego, że na obszarze "Górki" zmianie uległo głównie ukształtowanie powierzchni, gdyż eksploatacja była tu prowadzona odkrywkowo. Obecnie nie istnieją więc żadne przeszkody, by przywrócić temu terenowi funkcje użytkowe.
Także przewidywany szkodliwy wpływ działalności Zakładów Górniczych "Trzebionka" na środowisko będzie nieznaczny. Dotychczasowa eksploatacja rud cynku i ołowiu nie spowodowała bowiem przekroczenia wskaźników deformacji. Zmiany spowodowane działalnością górniczą dotyczą głównie środowiska wodnego, a mianowicie zmian położenia zwierciadła wód podziemnych i ich składu chemicznego.
Tymczasem najwięcej szkód może wyrządzić działalność górnicza prowadzona niegdyś przez kopalnię "Siersza" oraz proces jej likwidacji, które już doprowadziły m. in. do przeobrażeń i zmian w ukształtowaniu terenu. Aktualnie na tym obszarze deformacje wahają się od 4 do 12 metrów. Jednak, jak zapewniają specjaliści z AGH, w przyszłości będzie dochodziło do nich coraz rzadziej, gdyż większość procesów przeobrażeniowych już się zakończyło. Problemem może stać się natomiast przekształcenie stosunków wodnych, w tym podniesienie się poziomu wód podziemnych - poprzez samozatapianie się kopalni - a co za tym idzie powstanie licznych zalewisk i podtopień. Specjaliści nie wykluczają również zmian składu chemicznego tych wód. W związku z tą sytuacją przewodniczący Rady Miasta Stanisław Szczurek zapowiedział, że niebawem do Trzebini przyjadą przedstawiciele komisji ochrony środowiska sejmiku województwa małopolskiego, którzy przeanalizują proces zatapiania kopalni i pomogą gminie rozwiązać ten problem.
(ANA)
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?