Odszkodowanie za przewlekłość

Prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie

7 tys. euro zadośćuczynienia od państwa polskiego za przewlekłość postępowania otrzyma Tadeusz Koss, który od lat ubiega się o zwrot odebranej po wojnie dekretem Bieruta działki w Warszawie - orzekł we wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

70-letni Koss, informuje PAP, jest wiceprezesem Warszawskiego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości. Od lat bez skutku walczy o zwrot działki na pl. Defilad, która należała do jego rodziny, a została jej odebrana dekretem Bieruta z 1945 roku. Na przewlekłość polskich władz w załatwieniu jego sprawy Koss poskarżył się kilka lat temu do trybunału w Strasburgu. Koss domagał się początkowo 125 tys. euro zadośćuczynienie od państwa polskiego za straty materialne. Później żądał 50 tys. euro jako rekompensatę za straty moralne, spowodowane przewlekłością postępowania. Trybunał zasądził ostatecznie 7 tys. euro.
Dekret Bieruta o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze miasta stołecznego Warszawy z 1945 roku pozbawił mienia blisko 20 tys. warszawiaków i objął ponad jedną czwartą dzisiejszej stolicy. Państwo przejęło wówczas około 14 tys. hektarów gruntów, razem z budynkami, głównie w centrum miasta. Dziadek Kossa ubiegał się w 1948 roku o przyznanie prawa do własności czasowej tej działki. Jego prośba została w grudniu 1951 roku odrzucona przez Prezydium Rady Narodowej.
Tadeusz Koss zwrócił się - jak przypomina trybunał - do Ministerstwa Gospodarki Przestrzennej i Budownictwa o anulowanie tej decyzji z 1951 roku. W lutym 1995 roku minister anulował tę decyzję i przekazał sprawę prezydentowi miasta stołecznego Warszawy do ponownego rozpatrzenia. Do chwili obecnej - jak podkreśla trybunał - sprawa nie została rozstrzygnięta. (A)