Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odtajnią umowę na „dwupasmówkę”

SYP
Umowa, która blokuje możliwość budowy „dwupasmówki” z Olkusza do Krakowa przestanie być tajna.

W 2006 roku wyprowadzono „dwupasmówkę” poza Olkusz i tam zostawiono. Fot. Jacek Sypień

OLKUSZ

Niedawno olkuski poseł Jacek Osuch otrzymał odpowiedź na interpelację do Ministra Infrastruktury, w której pytał, czy są szanse, aby z Olkusza do Krakowa można było jeździć „dwupasmówką”. Taką, jaką olkuszanie podróżują w stronę Śląska. - Droga krajowa nr 94 została zdefiniowana, jako trasa alternatywna do płatnego odcinka autostrady A4 Kraków – Katowice. Z zapisów umów wynika, że jest ona drogą alternatywną dla A4 i podniesienie jej parametrów ruchu jak dla drogi wyższej kategorii będzie skutkować dla Skarbu Państwa odpowiedzialnością odszkodowawczą. – można przeczytać w odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury. Jedyne, na co mogą liczyć kierowcy, to „dobudowa dodatkowego pasa ruchu służącego do wyprzedzania w kierunku do Krakowa i przeciwnym”, jak napisano w odpowiedzi na interpelację.


Przez Olkusz coraz trudniej przejechać.

Problem polega na tym, że zapisy umowy koncesyjnej rządu ze „Stalexportem” dotyczącej autostrady A4 Kraków - Katowice są tajne. Ale już niedługo. Niedawno warszawski sąd orzekł, że zapisów umowy koncesyjnej nie chroni handlowa tajemnica przedsiębiorstwa, na co powoływał się „Stalexport” i powinna być ona jawna. Ujawnienia umowy domagała się śląska gmina Jaworzno, która skierowała sprawę do sądu. Wyrok nie jest prawomocny.

Jakie znaczenie dla mieszkańców powiatu olkuskiego będzie miało ujawnienie zapisów umowy? Przekonamy się, na ile lat rząd zobowiązał się do nie budowania „dwupasmówki” pomiędzy Olkuszem i Krakowem. Utrzymywanie tego odcinka w dotychczasowych, uciążliwych dla kierowców parametrach miało zapewnić ruch na płatnej autostradzie Kraków – Katowice. I dochody dla koncesjonariusza.

Jednym z wielu „wąskich gardeł” na odcinku drogi 94 z Krakowa do Olkusza jest kilkunastokilometrowy odcinek Jerzmanowice – Modlnica. Jego remont miał się rozpocząć w tym roku. Ale się nie rozpocznie, gdyż inwestycja, której wartość szacowano na 65 mln zł została wykreślona z „Programu budowy dróg krajowych na lata 2011–2015”, choć nadal trwają prace nad przygotowaniem dokumentacji tej inwestycji. Dokumentacja ma być gotowa w przyszłym roku.

W tym roku nie rozpocznie się także planowana modernizacja drogi krajowej 94 na odcinku od Zedermana do Jerzmanowic. Po pierwsze GDDKiA nie ma pieniędzy na tę inwestycję, pod drugie inwestor nie ma jeszcze ważnej decyzji wodno prawnej.
O konieczności wybudowania dwupasmowej drogi, która połączy Olkusz ze stolicą województwa mówi się od wielu lat. Taką jaskółką, która niestety nie uczyniła wiosny była zakończona w 2006 roku modernizacja 1,5 km odcinka „dziewięć czwórki” pomiędzy Olkuszem i Sienicznem. W ramach tej inwestycji powstały m.in. dwa wiadukty nad torami kolejowymi oraz została dobudowana druga jezdnia. Koszt prac wyniósł prawie 50 mln zł, z czego przeszło 1,3 mln zł pokryły władze Olkusza, które dofinansowały sporządzenia projektu technicznego inwestycji, wykupiły tereny pod budowę nowego wiaduktu, drugiej nitki drogi oraz pod przebudowę skrzyżowań.

Choć wielu na to liczyło, nie przedłużono jednak „dwupasmówki” dalej w stronę Krakowa, choć trzeba przyznać, że w następnych latach GDDKiA modernizowała kolejne odcinki drogi. Ale „dwupasmówka” nadal kończy się za Olkuszem.

Tymczasem, jak wykazał prowadzony w 2005 roku Generalny Pomiar Ruchu prowadzącą przez Olkusz drogą krajową 94 przejeżdżało 25 tys. 156 pojazdów na dobę. W całej Małopolsce tylko na dwóch punktach pomiarowych stwierdzono większy ruch, niż w Olkuszu. Były to dwa odcinki trasy nr 7. Na odcinku z Krakowa do Rząski przejeżdżało 30 tys. pojazdów, a z Krakowa do Głogoczowa 27 tys. samochodów. Warto dodać, że na przebiegającym przez Olkusz odcinku trasy 94 zanotowano też największy w Małopolsce wzrost natężenia ruchu. O ile w 2000 roku przejeżdżało tu 17 tys. 743 pojazdów na dobę, o tyle w 2005 roku już 25 tys. 256, co oznaczało wzrost o 60 proc. Tylko na jednym punkcie pomiarowym w Małopolsce zanotowano tak wysoki wzrost ruchu. Był to odcinek drogi 49 z Czarnej Góry do granicy, ale tam przejeżdża tylko 1659 pojazdów na dobę. O tym, jak wzrosło natężenie ruchu w ciągu minionych pięciu lat przekonamy się, gdy będą znane wyniki ubiegłorocznego GPR.

Mimo tak lawinowo rosnącego ruchu pojazdów, który dodatkowo zwiększył się po wprowadzeniu opłat na autostradzie Kraków – Katowice przed kilkoma tygodniami władze województwa wykreśliły budowę południowo - wschodniej obwodnicy Olkusza z Indykatywnego Wykazu Indywidualnych Projektów Kluczowych MRPO na lata 2007-13, a 11 mln 360 tys. euro, jakie miały pójść na ten cel rozdały na budowę obwodnic; Proszowic, Szczurowej i Podegrodzia. Tymczasem południowo – wschodnia obwodnica Olkusza miała między innymi za zadanie rozładować ruch na przebiegającej przez Olkusz drodze krajowej 94.

(SYP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski