Odwołany koncert

Wczoraj muzycy na zawieszonych w mieście plakatach anonsujących jubileusz rozklejali kartki z napisem: "odwołane".

- Niestety, nie możemy narażać sponsorów i nas samych. Bardzo nad tym ubolewamy i przepraszamy przyjaciół, radnych, sponsorów, wszystkich, których zaprosiliśmy na jubileuszowy wieczór - mówił wczoraj Maciej Czepielowski, koncertmistrz Capelli Cracoviensis.

Bezpośrednim powodem odwołania okazały się telefony z dyrekcji CC do sponsorów, których logo pojawiło się na plakacie koncertu z informacją, że nie jest to wieczór organizowany przez Capellę Cracoviensis.

- Posługiwanie się nazwą i logo naszej instytucji w takim kontekście jest wprowadzaniem w błąd sponsorów - mówiła Iza Kosowska, wicedyrektor CC. - Umieszczenie logo wymaga podpisania umów barterowych, a my jako CC niczego nie podpisywaliśmy. Tylko dyrektor CC lub osoba przez niego upoważniona ma prawo do reprezentowania instytucji na zewnątrz oraz do zaciągania zobowiązań finansowanych lub rzeczowych względem kontrahentów.

Czarę goryczy przelało otrzymanie przez muzyków, którzy chcieli mieć na piśmie zgodę władz miasta na organizację koncertu, dopiero wczoraj po południu notatki służbowej podpisanej przez dyrektora Wydziału Kultury UM Stanisława Dziedzica. Wynika z niej, że choć dyrektor Jan Tomasz Adamus wyraża zgodę na nieodpłatne użyczenie sali prób, instrumentów i nut, a także deklaruje, iż nie wprowadzi restrykcji wobec muzyków uczestniczących w koncercie, to koncert nie jest jednak organizowany przez CC.

Muzycy postanowili świętować 40-lecie zespołu (28 lutego minęło 40 lat od pierwszej próby CC) bez dyrekcji - mimo że dyr. Adamus proponował wspólną organizację koncertu - gdyż uznali, że majowe propozycje jubileuszowe dyrektora, który zamierzał uczcić jubileusz czterema koncertami, w tym m.in. jednym na schodach w magistracie, są dla nich nie do przyjęcia.

(AMS)

Rozmowa ze Stanisławem Gałońskim, założycielem Capelli Cracoviensis - w dzisiejszym "Pejzażu".