Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odwrócony kredyt

Redakcja
Do powrotu do tematu odwróconej hipoteki skłonił nas list pana Andrzeja K. z Sanoka. W marcu br. na łamach "Dziennika Seniora" przedstawialiśmy ten instrument finansowy, jako bardzo atrakcyjną formę pomnożenia dochodów na starość. Nasz Czytelnik upomina się o więcej informacji, przepisy i nazwy banków, które chciałyby z nim podpisać umowę o odwróconą hipotekę.

W Polsce w ogóle nie funkcjonuje termin "odwrócona hipoteka". Potrzebna jest zmiana przepisów i to na poziomie ustawy.

Odwrócona hipoteka to nic innego jak dokładne przeciwieństwo kredytu hipotecznego. Taki kredyt zaciągamy w banku, wykazując się wcześniej zdolnością kredytową, a potem co miesiąc płacimy raty, aż w końcu kredyt zostaje spłacony, hipoteka jest czysta, a kredytobiorca staje się pełnoprawnym właścicielem nieruchomości. Mechanizm odwróconej hipoteki jest lustrzanym odbiciem tego procesu. Pełnoprawny właściciel nieruchomości podpisuje umowę z bankiem, ale to bank wypłaca mu comiesięczne raty. W przyszłości jednak bank stanie się właścicielem nieruchomości. Po ilu latach? Zazwyczaj po około 20, dlatego np. w Stanach Zjednoczonych umowy o odwróconą hipotekę podpisuje się z osobami, które ukończyły przynajmniej 62. rok życia. Jednak można spotkać również komercyjne oferty dla właścicieli nieruchomości, mających minimum 55 lat. Im starszy jest właściciel, chcący oddać bankowi swój dom w zamian za comiesięczny dochód, tym umowa jest dla niego korzystniejsza, a wypłacane raty wyższe.
Wysokość rat zazwyczaj pokrywa ok. 40 - 60 proc. wartości nieruchomości. Symulacje wykonane przez ekspertów sugerują, że podpisanie z bankiem umowy o odwróconej hipotece wzbogaciłoby budżet emeryta o ok. 1500 miesięcznie, przy założeniu, że nieruchomość jest warta obecnie ok. 400 000 zł. Trzeba jednak wziąć pod uwagę koszty transakcji, wyceny nieruchomości, prowizji dla banku…
Odwrócona hipoteka jest najpopularniejsza w Stanach Zjednoczonych oraz w krajach anglosaskich. Nie doczekała się takiego uznania w krajach Europy Zachodniej, choć była mocno nagłaśniana. Co najmniej od dwóch lat ten instrument anonsowany jest również na polskim rynku.
- Pracujemy nad tym, ale wprowadzenie go w Polsce nie jest takie proste z tego powodu, że w naszych przepisach w ogóle nie funkcjonuje termin "odwrócona hipoteka". Potrzebna jest zmiana przepisów i to na poziomie ustawy - mówi Przemysław Barblich ze Związku Banków Polskich. - Banki są bardzo zainteresowane poszerzeniem swojej oferty o odwróconą hipotekę, zainteresowani są potencjalni klienci, więc zajmujemy się tą sprawą. Jesteśmy na takim etapie, że myślę, iż pojawi się ona w ofertach banków prędzej niż myślimy. Jednak jeszcze nie w tym roku.
Do tej pory nie wykonano wiarygodnych badań przynajmniej szacunkowo wskazujących na potencjalne zainteresowanie klientów oddaniem bankowi nieruchomości w zamian za liczący się zastrzyk gotówki. Taką ankietę przeprowadzono tylko na jednym z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Okazało się, że seniorzy są bardzo przywiązani do swoich domów. To zazwyczaj jedyny dorobek życia, jaki zamierzają zostawić swoim dzieciom.
Jednak fakt, że emerytury wyliczone według nowego systemu mogą być bardzo niskie, wielu młodych Polaków wyjechało za granicę, pozostawiając w kraju samotnych rodziców, może skłonić pewną grupę starszych osób do skorzystania z nowej oferty banków.
Panu Andrzejowi w tej sytuacji nie możemy zacytować przepisów ani nazw banków oferujących odwróconą hipotekę. Zrobimy to natychmiast, gdy zostaną zmienione przepisy i pierwszy bank zaproponuje seniorom umowy. Nasz Czytelnik jest ciekaw, ile osób tak jak on jest zainteresowanych odwróconą hipoteką? Jakie mają wątpliwości? Czy chcą się nimi podzielić? Jeśli tak, jesteśmy upoważnieni do przekazania adresu Pana Andrzeja innym osobom w podobnej sytuacji.
EWA PIŁAT

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski