Miechów. Pacjent, po wyjściu z gabinetu stwierdził, że w kurtce, którą zostawił w poczekalni nie ma telefonu, a mężczyzna, który wcześniej tam był wyszedł.
Powiadomił więc policję. Podał rysopis mężczyzny. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. I trafili na osobę odpowiadającą rysopisowi.
W trakcie legitymowania zadzwonili na numer skradzionej komórki i usłyszeli dźwięk dzwonka. Telefon wrócił do właściciela, a złodziej dostał mandat karny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!