Piłkarze Okocimskiego po meczu mogli odetchnąć z ulgą. Po nie najlepszym meczu w ich wykonaniu udało się zdobyć bardzo ważne trzy punkty z rywalem, który, podobnie jak zespół z Brzeska, walczy o ligowy byt.
- Wcześniej graliśmy ładnie dla oka, ale tych punktów nie zdobywaliśmy. Najważniejsze, że udało nam się wygrać z Puszczą, która pokazała od pierwszych minut, że nie przyjechała do Brzeska po remis - stwierdził Mateusz Wawryka, obrońca Okocimskiego Brzesko.
Tego samego zdania jest trener brzeszczan Tomasz Kulawik, który cieszy się ze zdobytych trzech punktów, ale martwi się słabą skutecznością swoich podopiecznych.
- Od 50 minuty graliśmy z przewagą dwóch zawodników, stworzyliśmy sobie sporo sytuacji, których jednak nie potrafiliśmy zamienić na gola. Musimy mocno popracować nad tym elementem, bo w następnych spotkaniach możemy już nie mieć tylu okazji co w meczu z Puszczą i trzeba będzie wykorzystać to, co się uda stworzyć - skomentował trener Kulawik.
Z postawy swojej drużyny nie był zadowolony Tomasz Tułacz, szkoleniowiec Puszczy. - Widać było, że moich zawodników „zjadła” presja związana z meczem derbowym. Tak doświadczony zawodnik, jakim jest Michał Czarny, nie może popełniać takich błędów. Mimo gry w osłabieniu, stworzyliśmy sobie kilka okazji. Jestem optymistą - zakończył opiekun niepołomickiej drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?