Oferowali przez internet nowe mikrofalówki, czajniki i inny sprzęt agd, a sprzedawali zepsuty

Prokuratura oskarżyła trzy osoby o wyłudzenie łącznie ok. 150 tys. zł od 110 klientów. Oferowali nowy sprzęt elektroniczny i agd, a sprzedawali popsute urządzenia. Pochodzący z Krakowa Dariusz P. prowadził dwa sklepy internetowe - jeden z Jarosławem W., drugi z Małgorzatą O.

Ceny były przystępne, chętnych nie brakowało. Gdy klienci odsyłali wadliwy towar w ramach reklamacji, nie otrzymywali pieniędzy. - Dostawali jedynie zwrot poniesionych kosztów w niepełnej wysokości. Zdarzały się również sytuacje, że mimo złożenia zamówienia i zapłaty za towar nie otrzymywali go - opowiada Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Dariusz P. przyznał się do winy. Chce się dobrowolnie poddać karze. Zaproponował dla siebie dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć. Zobowiązał się też do zapłacenia 15 tys. zł grzywny i naprawienia szkód poniesionych przez pokrzywdzonych. Decyzję podejmie sąd. Jarosław W. i Małgorzata O. nie przyznali się do wyłudzania pieniędzy.