Ogród wszystkich pięciu zmysłów

Park usytuowany w placówce na obrzeżach miasta, jest wyjątkowym miejscem doświadczania świata w naturze. Obejmuje pięć ogrodów tematycznych. Każdy ma za zadanie pobudzić inne zmysły. Jest kwietnie, wonnie i kolorowo. Zestaw roślin uzupełniają urządzenia do ćwiczeń w plenerze.

- Nasz park sensoryczny jest pierwszym tego typu obiektem przy DPS w Polsce - mówiła nie bez dumy dyrektor Domu Pomocy Społecznej, Małgorzata Wachacka.

Pomysł założenia parku powstał w 2013 roku. Projektantami są Joanna Niewiadomska-Majewicz i Jakub Majewicz.

- Na powierzchni około 0,8 hektara znajduje się to, co jest niezbędne do kształtowania wszystkich pięciu zmysłów, jakimi obdarzony jest człowiek. Ogrody dotyku, kolorów, zapachu, dźwięku i smaku, wysyłają bodźce stymulujące układ nerwowy, zapewniając równocześnie potrzebę bezpośredniego doświadczenia świata i aktywności własnej - wyjaśniała Joanna Niewiadomska-Majewicz.

Pomysłowość projektantów, inwencję, wewnętrzną charyzmę i chęć działania na rzecz przebywających tu podopiecznych podkreślała w swojej wypowiedzi Helena Brodzka, która w tej placówce przepracowała 11 lat.

- Jestem wdzięczny pani dyrektor i wszystkim pracującym tu osobom za takie niezwyczajne formy pomocy rehabilitacyjnej, które wspierają rozwój niepełnosprawnych osób i podnoszą jakość ich życia - dziękował w imieniu rodzin Wiesław Wałęga.

W intencji pracowników i podopiecznych ks. kapelan Stanisław Latosiński odprawił polową mszę. Część artystyczną, przygotowaną przez terapeutów i wolontariuszy z Zespołu Szkół nr 1, rozpoczęto wierszem „Ogrody”, którego autorem jest utalentowany literacko mieszkaniec DPS, Jerzy Fiecek.

Pamiętajmy o ogrodach, czyli miejscu skąd przyszliśmy. A na terenie parku sensorycznego jest ich, w niemal bajkowej scenerii, aż pięć.