Zaniedbany zielony teren przy Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przy ul. Siewnej 23 D za tydzień zacznie się zamieniać w Ogród Sensoryczny. To inicjatywa Stowarzyszenia „jestem ZA”, które działa na rzecz osób z zespołem Aspergera (łagodną postacią autyzmu), a w poradni ma swoją siedzibę. Szczególną atrakcją ogrodu będzie syntetyczny kamień - rewelacyjny wynalazek naukowców z Politechniki Krakowskiej, które współpracuje ze stowarzyszeniem.
Autor: Małgorzata Mrowiec
- W ogrodzie odbywać się będą warsztaty dla podopiecznych stowarzyszenia, ale ma być to teren ogólnodostępny. I to właśnie tu po raz pierwszy w Polsce każdy będzie mógł zobaczyć nasz geopolimer - mówi prof. Janusz Mikuła z Instytutu Inżynierii Materiałowej PK, szef zespołu, który stworzył sztuczny kamień.
Jak on powstaje? Jak... domowe wypieki. Bierze się tuf wulkaniczny - skałę, która występuje w podkrakowskich Filipowicach - lub metakaolin (odpad z kopalni piasku). Poddaje się odpowiedniej obróbce i mieli na pył. Zamiast naturalnego materiału można też użyć pyłów dymnicowych, które są odpadem w energetyce węglowej. Dalej - dosypujemy trochę piasku i kamieni. - Choć niekoniecznie - zaznacza prof. Mikuła. Następnie trzeba dolać roztworu alkalicznego i mieszać całość aż do uzyskania plastycznego ciasta.
Umieszcza się je wtedy w formie, ubija w niej, po czym wstawia do piekarnika. Wystarczy 60 - 70 st. Celsjusza i wypiekanie przez dwie godziny, a jeśli materiał ma mieć bardzo dużą wytrzymałość - powinien pozostać w piecu przez osiem godzin.
- Wypiekamy, a po ostygnięciu wyjmujemy z formy. Gotowe. Każdy mógłby to zrobić w domowym piekarniku - mówi prof. Mikuła.
Wynaleziony geopolimer jest prosty i tani w produkcji, może też znaleźć szerokie zastosowanie, a nawet zrewolucjonizować niektóre branże. W podziemiach Instytutu Inżynierii Materiałowej PK powstały już z niego m.in. okładziny na rury nagrzewające się do wysokich temperatur, stosowane w przemyśle chemicznych, czy potężne płyty budowlane, które zastępują jednocześnie płytę elewacyjną i część izolacyjną przyszłej budowli.
- Z elementów z geopolimeru można wybudować w ciągu jednego dnia cały (łącznie z dachem) dom parterowy o powierzchni zabudowy 100 metrów kwadratowych. Co więcej, materiał jest całkowicie niepalny. Wytrzymuje nawet 1250 stopni, nie wydzielając w tej temperaturze żadnych gazów, więc nawet gdybyśmy rozniecili pożar w środku - nikt się nie zatruje - wyjaśnia naukowiec.
Syntetyczny kamień nie porasta mchem. Jest odporny na ściskanie, zginanie, a także na kwasy, zasady, na agresywne spaliny - dlatego kapitalnie nadaje się na wykładziny w zakładach chemicznych czy w energetyce.
Pochłania również zapachy oraz wodę w wilgotnym pomieszczeniu. Zależnie od potrzeb będzie udawać praktycznie każdy kamień (marmur, granit itd.), bo można go również barwić. Świetnie sprawdzi się w renowacji zabytków.
Z geopolimeru mogą powstawać płytki chodnikowe, doniczki, blaty, płytki do łazienkowe, a nawet umywalki i wanny. Jeśli chce się uzyskać idealnie gładką powierzchnię, do formy wkłada się folię.
Wynalazkiem zainteresowało się już kilku kontrahentów, ale na razie trwa etap wdrożeń. Dlatego to właśnie w Ogrodzie Sensorycznym przy Siewnej będzie pierwsza okazja, by zobaczyć, dotknąć i usiąść na sztucznym kamieniu rodem z krakowskiej uczelni. Ogród zostanie wyposażony w wykonane z niego wysokie siedziska, postumenty z opisami roślin (wyglądają jak z marmuru) i półtmetrowe donice w kształcie kwiatu róży. Ma powstać do 16 kwietnia. Będzie zarazem polem doświadczalnym dla wynalazku, miejscem testowania m.in. jak radzi sobie w krakowskim smogu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?