Ogromna hojność mieszkańców

W Chrzanowie pieniądze do puszek chętnie wrzucały nawet dzieci. Fot. Eliza Jarguz

SPOŁECZEŃSTWO. Kwesta w Andrychowie okazała się rekordowa, w Chrzanowie także kwestował burmistrz

Kwestę zorganizowali i przeprowadzili członkowie Towarzystwa Miłośników Andrychowa oraz andrychowscy harcerze. Wśród kwestujących można było spotkać m.in. pochodzącą z Andrychowa aktorską rodzinę Peszków, burmistrza Andrychowa Tomasza Żaka i innych samorządowców.

Mieszkańcy odwiedzający nekropolię chętni wrzucali do puszek. To było widać. Każdy, kto ofiarował choć najmniejszy datek, miał przylepioną do kurtki czy płaszcza okolicznościową naklejkę.

Efekty akcji są imponujące - zebrano 17,5 tys. zł, czyli o ponad 5 tys. więcej niż rok temu. Pieniądze zostaną przeznaczone prawdopodobnie na renowację płyty nagrobnej cesarsko-królewskiego lekarza dr Irmanna, pochowanego wraz z synami Otto i Karlem na cmentarzu w Andrychowie. Jest to najstarszy odnaleziony pochówek cmentarza andrychowskiego.

- Obecnie trwają prace nad wykonaniem wylewki, na której ma spocząć odrestaurowana płyta - informuje Ewelina Prus-Bizoń z Towarzystwa Miłośników Andrychowa.

Po raz drugi kwestę zorganizowano również na cmentarzu parafialnym w Wadowicach. Członkowie Stowarzyszenia Absolwentów wadowickiego Liceum Ogólnokształcącego zbierali pieniądze na renowację zabytkowych nagrobków profesorów gimnazjum i liceum im. Marcina Wadowity w Wadowicach.

W Dniu Wszystkich Świętych kwestowano także na cmentarzu przy ul. Balińskiej w Chrzanowie. Zbierano fundusze na renowację najstarszych pomników, znajdujących się na terenie nekropolii. Obok wolontariuszy z PCK i harcerzy, z puszkami pojawiły się też znane osoby. Kwestował m.in. burmistrz Chrzanowa i chrzanowski starosta.

Akcja "Ratujmy chrzanowskie pomniki" została zorganizowana już drugi rok z rzędu przez parafię pod wezwaniem św. Mikołaja w Chrzanowie. Mieszkańcy i przyjezdni odwiedzający cmentarz przy ul. Balińskiej, mogli wesprzeć odbudowę najstarszych nagrobków dowolną kwotą. Namawiali ich do tego harcerze i wolontariusze PCK, ale także znane osoby, w tym lokalni samorządowcy. Jednym z kwestujących był burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski.

- Jestem zaskoczony ogromną hojnością mieszkańców. Większość osób chętnie wrzuca pieniądze do puszek. To nie tylko drobne monety, ale także papierowe banknoty. Ludzie nie tylko nie omijają puszek, ale nawet wracają się specjalnie po to, żeby coś do nich wrzucić i wesprzeć naszą akcję - mówi burmistrz Ryszard Kosowski.

W ubiegłym roku dzięki takiej akcji udało się zebrać 3,5 tys. zł. Teraz organizatorzy mają nadzieję, że ta kwota będzie dwa razy większa. Cały dochód z akcji, razem z pieniędzmi uzyskanymi w ubiegłym roku, zostanie przekazany na odbudowę jednego z pomników, który pochodzi z początku XIX wieku. Na jego renowację potrzeba w sumie 10 tys. zł.

(GM, LIZ)