Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogrzewają piecami domy przy elektrociepłowni

Agnieszka Maj
Sąsiedzi elektrociepłowni muszą sami dbać o ciepło
Sąsiedzi elektrociepłowni muszą sami dbać o ciepło FOT. ADAM WOJNAR
O tym się mówi. Mieszkańcy Łęgu starają się o przyłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej. Na tym obszarze znajduje się 179 pieców węglowych i 78 kotłów opalanych tym paliwem.

– To paradoks, że mieszkamy w okolicach Elektrociepłowni Kraków, która wytwarza energię cieplną, a nie da się do nas doprowadzić ciepła z sieci – mówi Piotr Pinas, jeden z mieszkańców Łęgu.

Należy do tych, którzy od dwóch lat starają się o doprowadzenie do tego miejsca rur Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Ubiegają się o to także inni mieszkańcy ulic: Sołtysowskiej, Centralnej, Cichociemnych AK oraz Szafrańskiej. Chcą zastąpić piece na węgiel bardziej ekologicznym i tańszym ogrzewaniem.

Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej tłumaczy jednak, że ta inwestycja jest nieopłacalna. Z wyliczeń tej spółki wynika, że koszty budowy sieci ciepłowniczej w tym miejscu wynoszą co najmniej 87 mln zł.

Dociągnięcie rur z ciepłem zwróciłoby się MPEC dopiero po długim okresie, w niektórych przypadkach nawet po
trzech tysiącach lat...

– Te liczby są szokujące! Miejska spółka, jaką jest MPEC, nie może kierować się jednak tylko rachunkiem ekonomicznym, ale przede wszystkim względami społecznymi – zwraca uwagę Wojciech Krzysztonek, radny PO, który w tej sprawie napisał interpelację do prezydenta Jacka Majchrowskiego.

Radny dodaje, że sprawa walki ze smogiem jest teraz kluczowa w Krakowie. Jeśli miasto poniesie porażkę, Polsce grozi nawet 4 mld zł kary, które może na nas nałożyć Komisja Europejska z tego powodu, że nie spełniamy unijnych norm jakości powietrza.

MPEC jednak zasłania się względami ekonomicznymi i tym, że jeśli zrealizuje tak nieopłacalną inwestycję, to spółka może zostać oskarżona o niegospodarność.

– Poza tym nie wszyscy mieszkańcy tego rejonu zainteresowani są podłączeniem do sieci ciepłowniczej – zwraca uwagę Renata Krężel, rzeczniczka MPEC.

Ta miejska spółka przygotowała analizę zaopatrzenia w ciepło Łęgu. Wynika z niej, że tylko 45 proc. ankietowanych chce podłączyć swoje domy do sieci centralnego ogrzewania. Na całym tym obszarze znajduje się 179 pieców węglowych i 78 kotłów opalanych tym paliwem. Na większości ulic jest jedynie po kilka pieców.

Poza tym część właścicieli nieruchomości twierdzi, że nie pozwoli na przeprowadzenie sieci przez swoje nieruchomości. Po wschodniej stronie Elektrociepłowni Kraków zainteresowanie podłączeniem do sieci wyraziło ok. 60 właścicieli budynków.

– Będziemy podłączać tych, którzy mają swoje domy w niewielkiej odległości od istniejącej sieci – zapewnia Renata Krężel.

Piotr Pinas uważa jednak, że stanie się to w pojedynczych przypadkach. – Dla większości z nas sytuacja jest patowa. Mamy kłopoty nie tylko z siecią ciepłowniczą, ale także z dociągnięciem kanalizacji – mówi.

Wynika to z faktu, że ten teren jest zalewowy, zagrożony powodzią. Z tego powodu nie mogą tam zostać wybudowane bloki. – Gdyby deweloper postawił tu osiedle, przy okazji MPEC mógłby tanio podłączyć nas do sieci. To jednak niemożliwe – dodaje Piotr Pinas.

[email protected]

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski