Okienne eldorado?

ROBERT GLAC

ROBERT GLAC

Według szacunków GUS, w Polsce w ciągu najbliższych kilku lat powinno się wymienić ok. 10 mln okien

   Jeśli doliczyć do tego okna, które zostaną wbudowane do nowo powstających domów, otrzymujemy wynik, który świadczy o tym, że nasz kraj jest znakomitym rynkiem dla producentów okien. Czy tak jest naprawdę?
   - Biorąc pod uwagę powyższe szacunki, można by rzeczywiście sądzić, że Polska to "okienne eldorado". Rzeczywistość jest jednak o wiele trudniejsza niż wynikałoby bezpośrednio z takich prognoz - mówi Krzysztof Koczwara, dyr. ds. technicznych Oknoplast-Kraków Sp. z o.o. - W naszym kraju od dłuższego już czasu utrzymuje się tendencja do zmian w strukturze sprzedaży stolarki otworowej. Znacznie wzrasta ilość sprzedawanych okien z PCW, a maleje ilość okien drewnianych. Związane jest to bezpośrednio z kosztami produkcji jednych i drugich wyrobów. Okna drewniane są znacznie droższe od okien z PCW. Klient dysponując pewną kwotą na zakup okien, z reguły wybiera okna "plastikowe", ponieważ przy konkretnej cenie ich stosunek ceny do jakości jest znacznie korzystniejszy niż w przypadku stolarki drewnianej.
   Co oznacza pojęcie "dobre okno"? Priorytetem jest jakość i trwałość okien oraz ich walory estetyczne. Dysponujemy obecnie najwyższej jakości technologiami i materiałami, dzięki czemu możemy zawsze wymagać od producentów gwarancji najwyższej jakości i powtarzalności parametrów okien. - Walka, jaka toczy się obecnie na rynku okien o pozyskanie nowych klientów, powoduje, że wiele firm, aby sprzedać okna, chwyta się nie zawsze uczciwych sposobów sprzedaży swoich produktów. Głównymi aktorami tej sceny są tzw. firmy garażowe. Proponują one okna wytwarzane za pomocą prostych narzędzi, proces technologiczny nie podlega żadnej kontroli, a produkt nie posiada żadnych atestów, certyfikatów. Tak naprawdę taka stolarka nie powinna być w Polsce w ogóle sprzedawana - _dodaje dyr. Koczwara.
   Dla klientów takie okna mają jednak pozorną zaletę - są tańsze niż okna produkowane w dużych firmach. Kłopoty zaczynają się dopiero trochę później. Kiedy wprawione już okno zaczyna się nie domykać, powierzchnia ramy dziwnie matowieje i żółknie itd. Na dodatek klient nie ma gdzie zgłosić reklamacji, bo okazuje się, że zakład, w którym kupił okna, dawno już nie istnieje... Nie trzeba daleko szukać. Tylko w ub. roku byliśmy świadkami spektakularnych upadków kilku niemałych firm z branży okiennej, jak np. Montostal-Este czy AS Dom. Świadczy to o tym, że firmy sprzedające tanio nie zawsze wychodzą na tym dobrze, bowiem doprowadza ich to do upadku.
   Jak się ustrzec przed "okazją"? - _Bardzo ważna jest sieć sprzedaży. W naszym przypadku jest to sieć stabilna, która gwarantuje nam odpowiedni poziom sprzedaży, a naszym kontrahentom możliwość utrzymania się. Obecnie mamy 100 dealerów, co pozwala nam na bezpośredni kontakt z nimi oraz na stały monitoring całej sieci - _wyjaśnia dyr. Krzysztof Koczwara. - _Obecnie najczęściej stosowane są przez nas profile 3- i 4-komorowe o głębokości zabudowy 70 mm. Na wszystkie wyroby posiadamy certyfikaty ITB, co gwarantuje naszym klientom, że kupują produkt sprawdzony, dobry, dopuszczony do stosowania w budownictwie. Staramy się dobrze odczytywać potrzeby naszych klientów i sprawić, by mieli poczucie współpracy z firmą stabilną, godną zaufania. Jest bardzo ważne, by osoba kupująca nasz produkt wiedziała, że zawsze może do nas wrócić po poradę, przyjść z reklamacją gwarancyjną.
   Jeszcze niedawno stosunki pomiędzy konkurującymi między sobą producentami stolarki drewnianej i PCW układały się nie najlepiej. Używano do tego celu tzw. reklamy negatywnej, w której udowadniano odbiorcom tezy o tym, że dany typ stolarki jest lepszy od wyrobu konkurencji, bo...**Zdaniem specjalistów z branży, konflikt ten w naturalny sposób wygasza się. Niektórzy producenci, np. Sokółka, specjalizujący się do niedawna wyłącznie w produkcji stolarki drewnianej, obecnie wytwarzają również okna z PCW. Inni postanowili skupić się na produkcji innego asortymentu stolarki otworowej drewnianej, np. drzwi wewnętrznych, zewnętrznych i ościeżnic.
   Był też moment, że w kampaniach reklamowych podkreślano ekologiczność drewna w stosunku do profili PCW. Argument ten jednak szybko obalono, podkreślając większy kłopot związany z utylizacją malowanego i klejonego drewna pochodzącego z likwidowanej starej stolarki niż likwidacją zużytych profili PCW, które niemal w 100 proc. poddają się recycligowi.
   _- Myślę, że poważnym argumentem firmy takiej jak Oknoplast jest specjalizacja - produkujemy wyłącznie stolarkę z PCW - co gwarantuje, że efekt takiej działalności jest dużo lepszy niż w przypadku produkcji wielu różnych produktów. Nam taka polityka przynosi wymierne efekty - _kończy dyr. Krzysztof Koczwara.

Firma Oknoplast Kraków założona została w roku 1994 w 100 procentach na bazie kapitału polskiego. Od początku specjalizuje się w produkcji okien PCW i z aluminium. Wielkość produkcji w latach 2000/2001/2002 odpowiednio 90/110/150 tys. sztuk okien. Przychody ze sprzedaży w roku 2002 - 75 mln zł. Wielkość zatrudnienia - 210 pracowników. Po rozbudowie: trzy automatyczne linie zgrzewające i centra tnąco-obróbcze niemieckiej firmy ROTOX/Hollinger/BJM. Własne hale produkcyjne o pow. 7 500 m kw.