Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okno transferowe

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek
Wiosna Biznesu. Pokochać możemy tylko tych, na których się otworzymy – usłyszałem z ust jednego z bohaterów filmowych. Jakże niezwykle bardzo jest to prawdziwe… (chyba nie po polsku). Nazywam to oknem transferowym.

Innymi słowy, zwykle jesteśmy zamknięci, skoncentrowani na sobie i na tych, którzy już weszli do naszego życia. To nam wystarcza. Lub nie wystarcza, ale boimy się zmiany. Dopiero gdy przyjdzie czas, gdy mamy dostatecznie dużo determinacji wewnętrznej i chęci przeżycia przygody – otwieramy się.

Tak właśnie tworzą się związki, powstają małżeństwa. Nie dobierają się ludzie najbardziej do siebie pasujący, ale ci, którzy akurat w tym samym czasie mają otwarte okno transferowe i dostatecznie do siebie pasują. Następuje „transfer”, wzajemne powiązanie, i ponowne zamknięcie.

Podobnie funkcjonuje to w pracy. Otwiera się okno transferowe, zaczyna się rekrutacja. W tym czasie potencjalny pracownik też musi szukać pracy. Następuje udana rekrutacja i w pracy pojawia się najlepszy człowiek z tych, którzy trafili na dobry czas.

Współpraca zawsze jest jakaś: od genialnej, do całkiem średniej lub po prostu kiepskiej. I tak aż do jakiegoś kryzysu. Kiedyś jeden z moich przyjaciół uczył mnie rekrutacji. Mówił, że rekrutuje ciągle. Zawsze jest otwarty na spotkanie. Bo nigdy nie wie, czy na rynku nie pojawił się ktoś fajny. Ktoś, dla kogo może się postarać znaleźć miejsce w swoim zespole.

Od lat jestem fanem takiego podejścia. Zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym.

Zawsze jestem nastawiony na to, by każdego dnia poznać kogoś fajnego. Bo jednak – wiem to – fajni ludzie mogą zmienić moje życie na jeszcze fajniejsze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski