Policjanci szybko skojarzyli, że 32-latek z Nowej Huty, który okradł kiosk na Azorach jest recydywistą i może być sprawcą wielu podobnych włamań do kiosków i obiektów handlowych w całym mieście.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: W Nowej Hucie grasuje szajka złodziei, która okrada kioski z papierosów?
Mieszkaniec Nowej Huty niedawno opuścił więzienie, do którego trafił za podobne przestępstwa. Za swój ostatni "skok" usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem w multirecydywie. Grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Na razie trafił do aresztu.
Autor: Marzena Rogozik
Policjanci podejrzewają, że mężczyzna może mieć związek z pozostałymi kradzieżami papierosów i artykułów tytoniowych z ostatnich miesięcy.
Przypomnijmy, że na początku miesiąca złodzieje włamali się do niewielkiego kiosku na os. Centrum C2. Okradli prowadzącą rodzinny biznes kobietę i jej matkę z towaru wycenionego na ponad 10 tys. zł. Były to tylko paperosy i tytoń. Prasa i drobne słodycze były dla złodziei zbyt tanim łupem. Właścicielki kiosku musiały zaciągnąć dług by zakupić nowy towar.
Tymczasem tydzień wcześniej w podobny sposób ktoś włamał się do innego kiosku w Nowej Hucie i łupem padły również wyroby tytoniowe.
Zapytaliśmy w wojewódzkiej komendzie policji, czy zatrzymany 32-latek jest również sprawcą kradzieży na os. Słonecznym oraz os. Centrum C.
- Na razie nie możemy powiedzieć nic więcej, badamy zgromadzony materiał - mówi Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Mimo że wszystko wskazuje na to, że kioskarze w Nowej Hucie mogą być spokojniejsi trzeba czekać na oficjalny wynik śledztwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?