Młody człowiek wpadł w tarapaty dzięki kontroli, którą przeprowadzili funkcjonariusze zajmujący się przestępstwami narkotykowymi.
Policjanci zatrzymali samochód, którym jechali trzej mężczyźni. Nie był to przypadek, bowiem śledczy mieli informację o tym, że w pojeździe mogły znajdować się narkotyki.
- Funkcjonariusze znaleźli u 19-letniego pasażera kilka gramów suszu konopi indyjskich. Szybko się okazało, że „towar” pochodził z uprawy krzewów konopi indyjskich, którą opiekował się 17-letni kolega zatrzymanego, mieszkający w Oleśnie - dodaje asp. sztab. Krzysztof Lechowicz z KPP w Dąbrowie Tarnowskiej.
Policjanci natychmiast odwiedzili „plantatora” w domu. - Zabezpieczono u niego blisko 100 gramów suszu, który był już przygotowany do porcjowania na działki - dodaje Lechowicz.
Nastolatek opowiedział policjantom, że już od pół roku wytwarzał narkotyki. Sprzedawał je potem okolicznym mieszkańcom. Młody człowiek usłyszał zarzuty. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia. Za posiadanie narkotyków odpowie również zatrzymany wcześniej 19-latek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
