– Rezultat 36:25 mówi sam za __siebie – zauważa Karol Basta, kierownik drużyny, zarazem członek zarządu MKS. – Rywalki były bezsilne, ani przez moment nam nie zagroziły. A przed meczem były pewne wygranej. Dostały zatem niezłą nauczkę. Myślę, że to zwycięstwo oznaczać będzie przełom w naszej postawie w superlidze.
Niektórzy kibice źródeł sobotniego sukcesu upatrują we właściwym poprowadzeniu drużyny przez słowackiego trenera Olimpii/Beskidu Dusana Danisa. Na stanowisku szkoleniowca zastąpił on wieloletnią opiekunkę sądeckich szczypiornistek Lucynę Zygmunt.
– Za mało czasu upłynęło, by zaczęło skutkować wdrożenie moivh metod treningowych – tonuje fachowiec zza południowej granicy. – Pani Zygmunt wykonała trudną do przecenienia pracę. Także ona ma więc swój udział w tym sukcesie. Moja rola ograniczyła się do opracowania taktyki na konkretne zawody i umotywowania zawodniczek. Dzisiaj mogę im tylko podziękować za ambitną walkę i za konsekwentną realizację planu strategicznego. Przed __nami teraz wiele pracy.
Kierownik Basta nie kryje, że ludziom z zarządu klubu spadł kamień z serca.
– Aż strach pomyśleć, co by było, gdybyśmy tego meczu nie wygrali. Na szczęście dziewczyny stanęły na wysokości zadania. Nasz przedsezonowy cel się nie zmienia. Jest nim zakwalifikowanie się po rundzie zasadniczej do czołowej ósemki zespołów. Cieszy, że trener ma do dyspozycji wszystkie swe podopieczne. Na przeziębienie narzeka jedynie kapitan zespołu Kamila Szczecina, która tak świetnie spisała się w __Tczewie. To nic poważnego, wkrótce powinna wznowić treningi – _uspokaja działacz._
Zawodniczki Olimpii/Beskidu na parkiecie superligi pojawią się za dwa tygodnie, gdy podejmą zespół Startu Elbląg.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
