Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olimpijska nagroda za wytrwałość

(ART)
fot. Paweł Relikowski
Konrad Niedźwiedzki. Miniony sezon był najlepszym w karierze 29-letniego zakopiańczyka. Podczas igrzysk olimpijskich w Soczi, wraz z kolegami ze Zbigniewem Bródką i Janem Szymańskim, wywalczył brązowy medal w biegu drużynowym.

Konrad Niedźwiedzki zapowiadał, że jeśli na igrzyskach nie uzyska dobrego wyniku, to będzie musiał poważnie rozważyć zakończenie kariery. Sukces sprawił, że zyskał nową motywację.

PRZEJDŹ DO PLEBISCYTU

Można powiedzieć, że brązowy medal olimpijski to piękna nagroda za wytrwałość. Zakopiańczyk od wielu lat był w szerokiej światowej czołówce, plasował się w „dziesiątkach” Pucharów Świata, ale nigdy nie przebił się na podium. Jako że był jedynym w Polsce panczenistą prezentującym tak wysoki poziom, nie miał tu konkurencji. A w poszukiwaniu nowych bodźców treningowych przeprowadził się do Holandii.

W końcu jednak w Polsce pojawili się zawodnicy, dzięki którym poziom się podnosił. Skorzystał na tym także zakopiańczyk. Indywidualnie walczył o podium PŚ w klasyfikacji końcowej cyklu (na 1500 m zajął 9. miejsce), ponadto był 8. w wielobojowych MŚ i 9. w wielobojowych ME. Życiowe sukcesy odnosił w drużynie, która w 2013 roku zdobyła brązowy medal mistrzostw świata, a na igrzyskach w Soczi powtórzyła ten wynik.

Głosuj wysyłając pod numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT) sms o treści: AS.21

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski