Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkusz. Kto zapłaci za przebudowę skrzyżowania z ul. Osiecką?

Redakcja
Ogłoszono przetarg na opracowanie koncepcji przebudowy skrzyżowania obwodnicy Olkusza z ul. Osiecką. Wcześniej myślano o kładce dla pieszych, ale to za drogie, więc będzie po prostu zebra. Na razie nie wiadomo jednak, kto miałby sfinansować inwestycję. Nikt do tego się nie kwapi.

Obecnie bardzo trudno jest przedostać się pieszym przez obwodnicę przy tym skrzyżowaniu. Teraz muszą albo przejść przez jezdnię, licząc, że krzywda się im nie stanie, albo nadrabiać kawał drogi do następnego skrzyżowania, gdzie są pasy.

Piesi biegną przez obwodnicę

- Gdzie by się komuś chciało iść taki kawał do pasów. Jak nic nie jedzie, to się po prostu przebiega na drugą stronę - nie ukrywa mieszkanka Armii Krajowej, która jeszcze przed wybudowaniem obwodnicy często wychodziła na spacery do lasu. Teraz osiedle zostało odcięte jezdnią od zieleni.

Problem mają też mieszkańcy Osieka z dotarciem do Olkusza, zarówno osoby idące pieszo, jak i te jadące rowerem. Bo oczywiście rowerzyści mogą skrzyżowanie pokonać jadąc ulicą, ale nie wszyscy się na to odważą, bo jednak auta potrafią jechać tam bardzo szybko.

Zdaniem Jana Durańskiego z zarządu os. Młodych przejście dla pieszych należy zrobić szybko, żeby ludzie wreszcie poczuli się bezpiecznie. - Mogą tu być światła albo rondo. Aut na drodze nie jest aż tak dużo, żeby to znacząco zwolniło ruch. To nadal teren miasta i są tu piesi - zauważa Durański.

Powiat nie chce przebudowy

O przebudowie skrzyżowania mówi się już od czterech lat, czyli od momentu, kiedy powstała obwodnica. Nowa droga przecięła gminę. Po jednej stronie został Olkusz, po drugiej małe miejscowości, jak Osiek czy Witeradów. Jednak naskrzyżowaniu obwodnicy z drogą na Witeradów światła są. - Czemu więc nie ma na skrzyżowaniu z Osiecką? - pytają mieszkańcy.

Jest szansa, że w przyszłości mogłoby się to zmienić. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który administruje obwodnicą, ogłosił przetarg na opracowanie koncepcji przebudowy skrzyżowania. Wpłynęły trzy oferty. Najniższa opiewa nakwotę ponad 50 tys. zł. To sporo więcej niż początkowo zakładano.

Tym bardziej że tę kwotę pokryją tylko ZDW oraz gmina Olkusz. Powiat, który jest zarządcą ul. Osieckiej, wycofał się z finansowania koncepcji. - Zrobiliśmy to ze względu na potężny wzrost kosztów. Uważam, że są pilniejsze wydatki - podkreśla starosta Paweł Piasny. Tym bardziej że starosta od początku jest przeciwny przebudowie skrzyżowania. - Mieszkańcy mogą przechodzić przez drogę i bez pasów. Są wtedy bardziej uważni - mówi Paweł Piasny. Jego zdaniem, jeśli już miałoby coś powstać na tej drodze, to na pewno nie światła, tylko rondo. - Na obwodnicy nie powinno być żadnych świateł - uważa starosta.

Gmina dołoży do koncepcji

- Należy poszukać rozwiązania, które nie będzie nadmiernie uciążliwe dla pojazdów, a jednocześnie podniesie bezpieczeństwo pieszych, którzy w spotkaniu z rozpędzonym samochodem nie mają żadnych szans. Dziwi mnie postawa starosty, który odmawia podjęcia jakichkolwiek działań - komentuje Roman Piaśnik, burmistrz Olkusza.

Gmina jest przygotowana na to, żeby dołożyć dodatkowe pieniądze do przygotowania koncepcji. - Jeśli jednak dojdzie do realizacji inwestycji, dobrze, żeby powiat się przyłączył - podkreśla Michał Latos z olkuskiego urzędu.

Starosta tego nie wyklucza, ale tylko pod warunkiem, że będzie to rondo, a nie światła.

Przetarg na opracowanie koncepcji

Do przetargu wpłynęły trzy oferty. Najtańsza opiewa na kwotę nieco ponad 52 tys. zł. Dwie kolejne - na prawie 85 tys. i 93 tys. zł. Najprawdopodobniej wygra oferta najtańsza. Firma będzie miała sześć miesięcy na przygotowanie koncepcji. Jest więc szansa, że w drugiej połowie roku mieszkańcy poznają, jaki wariant najlepiej by się sprawdził przy przebudowie obwodnicy i ul. Osieckiej.

Jakie są Możliwe Warianty?

- Konieczne jest m.in. wykonanie pomiarów natężenia ruchu - mówi Roman Leśniak z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Były już prowadzone analizy, jeśli chodzi o kładkę dla pieszych, która by szła nad obwodnicą. To rozwiązanie okazało się jednak zbyt drogie. Nie ma też szans na przejście podziemne. Najbardziej prawdopodobne jest rondo lub skrzyżowanie ze światłami. Koszt budowy świateł byłby o wiele niższy. Rondo to nawet kilka mln zł, w zależności od jego wielkości. Z tym że to inwestycja na lata.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie: Tramwaje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Olkusz. Kto zapłaci za przebudowę skrzyżowania z ul. Osiecką? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski