Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkuszanki i sądeczanki chcą uniknąć pogromu

(DW, ŻUK)
Superliga piłkarek ręcznych. Oba małopolskie zespoły stoją przed niezwykle trudnymi zadaniami, by wzbogacić się o choćby punkt. SPR Olkusz podejmuje MKS Lublin, a Olimpia/Beskid wyjeżdża do Lubina.

Zdobycie jakichś punktów przez olkuszanki graniczyłoby z cudem. Zagra bowiem ostatni zespół z ligowej tabeli z liderem i mistrzem Polski. Olkuszanki mogą wykorzystać takie spotkanie jedynie do jak najlepszego przygotowania się do walki o utrzymanie w kolejnej fazie ligowej rywalizacji, w play-out.

Nie zagra Sabina Kobzar, która przechodzi rehabilitację po skręceniu kolana.

Zdajemy sobie sprawę, z kim zagramy _– mówi trenerka olkuszanek Anna Niewiadomska. – _Lublinianki przegrały ostatni mecz i odgrażają się, że powetują sobie tę porażkę w Olkuszu. Na co liczę w tej konfrontacji? Przede wszystkim na to, że utrzymamy styl gry, który pokazałyśmy w poprzednim meczu w Jeleniej Górze (porażka 24:26 – przyp.). Wiadomo, że nie wyjdziemy na parkiet tylko po to, by prosić o __łagodny wymiar kary. Będziemy walczyć.

Za tydzień SPR zagra z AZS-em Koszalin i to też będzie mecz w którym trudno mu będzie o punkty. Zakończy zaś pierwszą część sezonu arcyważnym spotkaniem z Olimpią/Beskidem Nowy Sącz.

Możemy jeszcze uratować ligę, jeśli dobrze zagramy w fazie play-out _– mówi trenerka olkuszanek. _– Kolejne mecze mają nas przygotowywać do tego celu.

W pierwszej rundzie SPR przegrał w Lublinie 26:31, teraz powtórzenie tego wyniku należałoby uznać jako przyzwoity rezultat.

Bez czterech zawodniczek z podstawowego składu – Kamili Szczeciny, Agnieszki Leśniak, Anny Kalicieckiej i Karoliny Płachty – już wczoraj do Lubina na dzisiejszy mecz (godz. 16) z Zagłębiem Metraco udała się ekipa Olimpii/Beskidu. Mimo tego kadrowego osłabienia sądeczanki obiecują walkę o każdą piłkę. Zdają sobie bowiem sprawę, że zgarnięcie choćby jednego punktu w meczu z wicemistrzem Polski graniczy z cudem.

– Ambicji dziewczętom nie brakuje, ale bądźmy poważni _– mówi kierownik drużyny MKS Karol Basta. _– Chcemy uniknąć pogromu i __kontuzji dalszych zawodniczek.

W pierwszej rundzie lubinianki nie bez trudu wygrały w Nowym Sączu 28:25, co oznacza, że mają również słabsze strony.

_– W mijającym tygodniu Zagłębie toczyło zwycięski dla siebie mecz o Puchar Polski z Energą AZS Koszalin. Zawodniczki mogą czuć jeszcze trudy tego to spotkania. Spróbujemy to wykorzystać. Chociaż rywalki mają na tyle bogatą kadrę, że w __meczu przeciwko nam może wystąpić zupełnie inny skład – _konkluduje Basta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski