Drużyna z Olkusza miała w sobotę powody do świętowania Fot. Artur Bogacki
PIŁKA RĘCZNA. Po awansie do Superligi w SPR nie będzie rewolucji kadrowej
W 2009 r. olkuszanki wywalczyły historyczny awans do ekstraklasy. Wówczas jednak spędziły tam tylko rok. Po spadku były wyróżniającą się ekipą I ligi, lecz dwukrotnie odpadały w barażach o awans. Mimo to przed rokiem była szansa dostać miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej, lecz ze względów organizacyjnych zrezygnowano z tej propozycji. Teraz klub ma być w pełni gotowy.
- Jeśli chodzi o organizację, to z Superligą jesteśmy w stanie sobie poradzić - mówi prezes SPR Marcin Kubiczek. - Mamy już pewne doświadczenie, bowiem już raz tam graliśmy, a wtedy w zarządzie pracował ten sam zespół ludzi. Myślę, że była to bardzo cenna nauka.
Jak mówi prezes, brak wcześniejszych większych sukcesów w sportach zespołowych w regionie sprawił, że trudno przekonać potencjalnych sponsorów do wsparcia budowy drużyny na najwyższym krajowym poziomie. - Największą bolączką są finanse. Szukamy sponsora tytularnego, który objąłby opieką nasz klub. Dotąd się nie udało, ale mam nadzieję, że ten awans otworzy nam drzwi wielu gabinetów - mówi Kubiczek. - Drużyna cały sezon prezentuje się bardzo dobrze, przewidywaliśmy, że wygramy I ligę i przyjdzie moment, że staniemy przed dylematem, co zrobić. Dlatego już od stycznia prowadzimy rozmowy z władzami samorządowymi. Wkrótce mamy zaplanowane spotkania z burmistrzem i starostą, mam nadzieję, że po nich będzie pewność, iż możemy zagrać w Superlidze.
Finansowe wsparcie to jedno, ale trzeba też zbudować na tyle solidną drużynę, by pozostać w Superlidze. W tym sezonie I ligi olkuszanki są zdecydowanie najlepsze - wygrały 15 z 16 spotkań i na dwie kolejki przed końcem zapewniły sobie awans. Twórca sukcesu, trener Dariusz Olszewski, na razie nie wie, czy zostanie w klubie. - Nie ulega wątpliwości, że Superliga to inny teatr i inni aktorzy, potrzebne są więc wzmocnienia - mówi Olszewski.
W kadrze nie należy się jednak spodziewać rewolucji, a celem beniaminka będzie pozostanie w gronie najlepszych. - Chcemy utrzymać obecny skład i wzmocnić się dodatkowymi zawodniczkami, przynajmniej trzema z doświadczeniem superligowym. Z każdą naszą zawodniczką będziemy rozmawiać. Mam nadzieję, że po to walczyły o awans, by dalej u nas grać. Liczymy, że trener Olszewski zostanie. Jeśli tak się stanie, to trzeba będzie z nim porozmawiać o kadrze na następny sezon - zaznacza Kubiczek.
Teraz piłka ręczna na najwyższym poziomie prawdziwie zagości w Olkuszu. Poprzednio bowiem SPR w ekstraklasie - w związku z remontem miejscowej hali - w roli gospodarza występował w Chełmku. Teraz będzie grał u siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?