Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Olkuszanki w nowej rundzie mają być inne

Jacek Żukowski
Superliga piłkarek ręcznych. Po ponad miesięcznej przerwie wznawiają zmagania piłkarki ręczne. Olkuszanki zaczynają drugą rundę rozgrywek od dalekiego wyjazdu, aż do Elbląga.

Udały się w podróż wczoraj, gdyż dzisiaj o godz. 18 zmierzą się ze Startem.

Podopieczne trenera Zdzisława Wąsa skazane są na porażkę. Miejscowe zajmują bowiem 5. miejsce w tabeli, przyjezdne zaś przedostatnie. Przed nową rundą jednak pełen optymizmu jest szkoleniowiec SPR-u. – Możemy już tylko zyskać, nie dopuszczam do siebie myśli, by ta runda miała być dla nas nieudana _– mówi z przekonaniem doświadczony trener. – _Wpajam dziewczętom takie przekonanie, że nie ma dla nas rywalek nie do przejścia. Jesteśmy skazani na __wygrywanie.

Czy jest to tylko życzeniowe myślenie, przekonamy się niebawem. Jednak trener Wąs nadal marzy o zakwalifikowaniu się zespołu do najlepszej ósemki, choć traci on do tego miejsca już 7 punktów. By więc znaleźć się w doborowym towarzystwie i spokojnie grać w fazie play-off, zespół musi nie tylko wygrywać z zespołami bliskimi sobie klasą, ale też powinien sprawić kilka niespodzianek.

Jestem przekonany, że nam się to uda _– mówi trener, nie patrząc na dotychczasowe wyniki swych podopiecznych i zdobyte zaledwie trzy punkty. – Bardzo uczciwie przepracowaliśmy ten miesiąc, oby tylko głowy moich podopiecznych były „chłodne”._

Trener nawiązuje tą wypowiedzią do wielu spotkań, które rozstrzygały się na niekorzyść zawodniczek SPR-u w samych końcówkach. Ostatnie 10 minut wielu spotkań to najgorszy okres gry jego podopiecznych. To trzeba przede wszystkim poprawić. – To tylko i __wyłącznie kwestia psychiki – zapewnia trener. __

Jeszcze przed świętami SPR pokonał Ruch Chorzów 25:22, a był to dla niego jedyny sprawdzian podczas przerwy.

W pierwszym spotkaniu ze Startem olkuszanki przegrały aż 23:36, ale szkoleniowiec ma na ten temat swoją teorię. – Przegraliśmy ten mecz głównie w ataku, a nie w obronie _– mówi Wąs. – _Oddawaliśmy rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Nadziewaliśmy się na kontry i stąd strata wielu bramek. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski