Sebastian Olszar (Termalica) FOT. GRZEGORZ GOLEC
W poprzednim sezonie, występując w zespole Floty Świnoujście, Sebastian Olszar był uważany za jednego z czołowych piłkarzy występujących na zapleczu ekstraklasy. Zdobywając 11 bramek, znajdował się w czołówce najlepszych snajperów sezonu 2012/13, nie ma się więc co dziwić, że zatrudnieniem Olszara bardzo poważnie zainteresowany był występujący w T-Mobile Ekstraklasie Zawisza Bydgoszcz.
Szefowie klubu z Niecieczy okazali się jednak bardziej konkretni oraz szybsi i to oni w czerwcu podpisali kontrakt z Olszarem. Zawodnik wyjechał na obóz letni do Gutowa Małego, gdzie mocno pracował, przygotowując się do sezonu. - Podczas zgrupowania oraz dalszej części przygotowań do sezonu Sebastian wykonywał wszystkie ćwiczenia z dużym zaangażowaniem i nic na to nie wskazywało, że może mieć jakiekolwiek problemy ze zdrowiem - mówił ówczesny trener Termaliki Bruk-Betu Dusan Radolsky.
Tymczasem Olszar w obecnym sezonie wystąpił tylko w inauguracyjnym meczu z Energetykiem ROW-em Rybnik (28 lipca). Do dzisiaj nie jest pewnym czy Olszar trafił do zespołu Termaliki Bruk-Betu z kontuzją, czy też doznał urazu w trakcie przygotowań do sezonu. - Już przed meczem z rybniczanami czułem ból, ale zażyłem środki przeciwbólowe, zacisnąłem zęby i wyszedłem na boisko. Niestety, nie dotrwałem do końca spotkania, przegrałem z bólem i musiałem opuścić plac gry - wspomina Olszar.
Po dokładnych badaniach okazało się pomocnik "Słoników" miał naderwane więzadło rzepki. - Po blisko dwumiesięcznej rehabilitacji, końcem września, poddałem się operacji, po której do dzisiaj nie mogę wrócić do pełni zdrowia - podkreśla zmartwiony pomocnik "Słoników".
Pierwszy w tym roku trening kolegów z drużyny Olszar obserwował zza linii bocznej i widać było, że nie może doczekać się momentu, gdy dołączy do zespołu. - Bardzo długie leczenie oraz rehabilitacja zmęczyły mnie psychicznie. Chciałbym już wrócić do treningu, ale nadal nie mogę - mówi zawodnik.
Przed wyjazdem niecieczan na zgrupowanie do Kamienia koło Rybnika Olszar był w Bieruniu na konsultacji lekarskiej u doktora Krzysztofa Ficka. - Chciałem wyjechać z drużyną na obóz i powoli zacząć treningi. Niestety lekarz nie pozwolił mi jeszcze na rozpoczęcie zajęć. Nadal cierpliwie rehabilituję więc kolano - przyznał Sebastian Olszar.
Piotr Pietras
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?