Konserwatorzy, który zajmują się remontem ołtarza głównego w kościele Mariackim, podsumowali właśnie tegoroczny etap prac. Na początek w ich ręce trafiły rzeźby zwieńczenia ołtarza.
Autor: Małgorzata Mrowiec
- Zgodnie z naszymi przewidywaniami stan rzeźb jest zły. To dotyczy zarówno struktury drewna, jak i powierzchni barwnych - mówi kierujący zespołem konserwatorskim dr Jarosław Adamowicz z krakowskiej ASP. - Wcześniejsze prace konserwatorskie nie traktowały z wielkim poszanowaniem historycznych warstw barwnych, bądź też warstwy pierwotne musiały być wcześniej bardzo uszkodzone, stąd wiele uzupełnień - dodaje.
Spośród zdemontowanych figur zwieńczenia (zastąpiła je wierna fotografia) w najgorszym stanie jest św. Stanisław. Struktura drewna jest bardzo zdegradowana, rzeźba wymaga wzmocnienia. Z kolei św. Wojciech i anioły potrzebują wzmocnienia strukturalnego miejscowo, a ponadto zabezpieczenia impregnatem.
Rzeźby przeszły pierwsze badania. Gdy chodzi np. o polichromie, wykonano analizę pierwiastkową nieinwazyjnym urządzeniem. Na tej podstawie określa się, jakie barwniki i pigmenty były wykorzystane. Teraz konserwatorzy przygotowują się do wykonania tomografii komputerowej wybranych rzeźb.
Konserwacja zwieńczenia będzie kończona w przyszłym roku. Na te prace potrzeba 2,7 mln zł. Parafia zapewni ok. 10 proc. kwoty, sprzedaje cegiełki, zwróciła się też o wsparcie do Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa, gminy oraz ministerstwa kultury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
