7 z 12
Poprzednie
Następne
Oni też nie wykorzystali rzutów karnych. Najsłynniejsze zmarnowane jedenastki mistrzostw świata
Kazimierz Deyna
Pierwszy mecz drugiej fazy grupowej mundialu w 1978 roku. Biało-Czerwoni mierzyli się z gospodarzem turnieju - Argentyną. Rywal prowadził 1:0, gdy sędzia podyktował rzut karny dla naszej reprezentacji. Do piłki podszedł Kazimierz Deyna, strzelił jednak w środek bramki i golkiper rywala złapał piłkę. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 0:2.