Oni walczą o mandaty

25 października kandydujący do Sejmu mieszkańcy powiatów proszowickiego i miechowskiego nie będą ze sobą rywalizować. Pierwsi znaleźli się w okręgu nr 15 (tarnowskim), drudzy w okręgu nr 13 (krakowskim). Miejsca na listach przyznane kandydatom pozwalają na postawienie tezy, że łatwiej będzie o posła z powiatu proszowickiego. Faworytem do objęcia mandatu jest otwierający listę PiS Włodzimierz Bernacki.

Jedynkę na liście komitetu Kukiz`15 otrzymał ponadto Norbert Kaczmarczyk. Aktywny w kampanii jest wójt Pałecznicy, Marcin Gaweł, „czwórka” na liście PSL. Wysokie numery otrzymali również Andrzej Czajka (4. na liście Zjednoczonej Lewicy) i Jacek Tomasik (6. na liście PO).

Partyjni liderzy słabo docenili kobiety. Kinga Kopeć jest 11. na liście ZL, Paulina Nowakowska 12. na liście PO, a Izabela Stefańczyk 17. wśród kandydatów PiS.

W powiecie miechowskim o poselski mandat będzie znacznie trudniej. W czołówce list znalazł się jeden miechowianin, Adam Domagała (4. na liście PSL). Jednocyfrowe numery mają wójt Gołczy Lesław Blacha (nr 8 listy PiS) i starosta Marian Gamrat (nr 9 listy PSL).

W wyborach startują też miechowanie: Paweł Dziura (nr 10 listy Kukiz`15), Barbara Adamska (nr 12 na liście PO) i Krystyna Gamrat (nr 18. na liście PiS).

Wśród kandydatów na senatorów nie ma przedstawicieli Proszowic i Miechowa.

Kandydaci z Powiatu Proszowickiego
Włodzimierz Bernacki, miejsce 1, PiS
Startuję, bo... chciałbym spożytkować doświadczenie, jakie zdobyłem w ciągu ostatnich czterech lat. Mam wielką nadzieję, jestem przekonany, że dzięki wygranej Prawa i Sprawiedliwości, po 25 października, rozpocznie się wielkie dzieło naprawy Rzeczypospolitej.

Jako poseł chciałbym... zająć się sprawami edukacji na wszystkich jej poziomach, szczególnie zaś tym wszystkim, co związane jest ze sferą nauki oraz szkolnictwa wyższego. Od wykształcenia i wychowania młodego pokolenia Polaków zależy przyszłość naszego narodu.

Najważniejsze dla powiatu... to brak infrastruktury pozwalającej na pozyskiwanie dla pro-szowskiej gospodarki kapitału inwestycyjnego. Powiat ciągle jest rozdarty pomiędzy wizją Proszowic i okolic jako: sypialni Krakowa, miejskiego zaplecza usługowego dla wsi, centrum obrotu artykułami rolnymi na wielką skalę... W najbliższym czasie będziemy musieli, jako mieszkańcy powiatu, odpowiedzieć na pytanie, jaką rolę chcemy odgrywać.

Norbert Kaczarczyk, miejsce 1, Kukiz`15
Startuję, bo... po 25 latach stagnacji Polska scena polityczna potrzebuje świeżej krwi. Mam dość dotychczasowych układów, doprowadzania kraju do sytuacji, w której znajomi muszą wyjeżdżać za granicę za chlebem. Nie chcę dopuścić do upadku kraju, kolejnych afer, wyprzedaży ziemi.

Jako poseł chciałbym... zająć się działaniami prowadzącymi do: uproszczenia systemu podatkowego i ograniczenia biurokracji, przywrócenia kontroli obywateli nad państwem. Potrzebujemy miejsc pracy tworzonych przez Polaków dla Polaków, tak aby mogli tu pracować i mieszkać. Rolnikom musimy otworzyć rynki zbytu na wschód.

Najważniejsze dla powiatu... to brak miejsc pracy. Jako radny uważam także, że należy w końcu rozwiązać problem zanieczyszczenia wody w Proszowicach. Należy także prowadzić działania mające na celu ograniczenie zadłużenia gmin naszego powiatu. Problemem jest brak oferty dla rolników dzięki której mogliby sprzedawać swój towar. Proszowice znów powinny być „spichlerzem Krakowa”.

Jacek Tomasik, miejsce 6, PO
Startuję, bo... jestem doświadczonym samorządowcem. Działam w kilku organizacjach społecznych. Pragnę w sejmie być reprezentantem samorządowców, gdyż uważam, że polska samorządność doskonale się sprawdza w działaniu. Jestem zwolennikiem większej decentralizacji państwa.

Jako poseł chciałbym... zająć się wzmocnieniem finansowym lokalnych samorządów, sprawami rozwoju wsi i małych miast, poprawą jakości funkcjonowania służby zdrowia. Poza tym jestem zwolennikiem utworzenia formacji obrony terytorialnej. Chciałbym służyć pomocą organizacjom społecznym w dostępie do środków publicznych.

Najważniejsze dla powiatu... to poprawa rozwoju infrastruktury poprawiającej komfort życia. Problemem jest słaby rynek pracy spowodowany małą ilością pracodawców. Duże zadłużenie większości samorządów gminnych uniemożliwia im normalne funkcjonowanie i rozwój. Widzę też potrzebę poprawy funkcjonowania usług okołorolniczych oraz systemu obrotu płodami rolnymi .

Marian Gamrat, miejsce 9, PSL
Startuję, bo... widzę możliwość wykorzystania swojego doświadczenia zawodowego oraz samorządowego w rozwoju społeczności powiatu. Uważam, że mam możliwości przekazania wypracowanych w powiecie miechowskim dobrych rozwiązań innym społecznościom.

Jako poseł chciałbym... zająć się reformą finansowania samorządów. Nie jest możliwe zwiększanie zadań realizowanych przez samorządy bez rozwiązań, wspieraiących system finansowy. Drugie zagadnienie, które uważam za priorytetowe, to szeroko rozumiane działania związane z rolnictwem i wspieranie polskiego eksportu.

Najważniejsze dla powiatu... problemy są związane z szeroko rozumianym systemem komunikacji. Mam tu na myśli budowę w najbliszym czasie drogi ekspresowej S7 oraz kolei aglomeracyjnej. Bardzo ważne dla naszego powiatu jest również utrzymanie równowagi finansowej szpitala św. Anny w Miechowie.

Lesław Blacha, miejsce 8, PiS
Startuję, bo... udało mi się przez lata mojej działalności ułożyć stosunki i współpracę z mieszkańcami w samorządzie, znam potrzeby i oczekiwania. Mieszkańcy wiedzą, czego mogą ode mnie wymagać i w jaki sposób będę ich reprezentował. Kandyduję, ponieważ chcę przenieść te dobre wzorce do „wielkiej polityki”.

Jako poseł chciałbym... zająć się sprawami samorządu terytorialnego i obszarów wiejskich. W ostatnich latach polskie władze psują to, co do tej pory dobrze funkcjonowało, narzucając samorządom coraz więcej zadań bez zabezpieczenia finansowego. Zmuszają w ten sposób do obciążania mieszkańców dodatkowymi podatkami. Przykładem jest ustawa o gospodarce odpadami.

Najważniejsze dla powiatu... jest brak pracy i praca nisko opłacana. Składa się na to mała liczba małych i średnich przedsiębiorstw, brak możliwości opłacalnej sprzedaży płodów rolnych, brak inwestorów zewnętrznych. Słabe jest też wykorzystanie potencjału krajobrazowo-kulturowego dla rozwoju turystyki.