Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opieka dla chorych z Babińskiego

Iwona Krzywda
Iwona Krzywda
Ochrona zdrowia. Pacjenci ze Szpitala Specjalistycznego im. dr. J. Babińskiego, którzy wymagają leczenia innego niż psychiatryczne, będą trafiać do czterech krakowskich placówek.

Na współpracę z kobierzyńskim ośrodkiem i przyjmowanie chorych zdecydowały się Szpitale im. Dietla, Rydygiera, Żeromskiego i Narutowicza. Dyrekcje tych placówek ustalają ostatnie szczegóły porozumienia. Poszczególne lecznice zabezpieczać mają pomoc różnego rodzaju specjalistów.

- Wiemy już na pewno, że chorzy wymagający interwencji neurologicznej będą leczeni w szpitalu Dietla. Nad resztą porozumień jeszcze pracujemy - informuje Anna Depukat, zastępca dyrektora placówki ds. lecznictwa.

Problemy Babińskiego z zabezpieczeniem leczonych psychiatrycznie pacjentów zaczęły się w lutym, kiedy wygasło porozumienie z krakowskim 5. Wojskowym Szpitalem Klinicznym z Polikliniką. Przez ostatnie dwa lata to właśnie na tamtejsze oddziały trafiali chorzy wymagający terapii ze względu na dolegliwości inne niż natury psychicznej. Poszukiwania lecznicy, która przejęłaby rolę Szpitala Wojskowego, trwały kilka miesięcy. Problem udało się rozwiązać dopiero po serii spotkań z udziałem przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego oraz Narodowego Funduszu Zdrowia.

W każdym miesiącu pomocy specjalisty z innego zakresu wymaga ok. 40 chorych, trafiających do Kobierzyna. - Nie może być tak, że pacjenci pozbawieni są świadczeń somatycznych tylko ze względu na to, że chorują psychicznie. Zresztą ich pobyt w innym szpitalu refundujemy z własnego budżetu - podkreśla Maciej Bóbr, rzecznik prasowy szpitala.

Placówka swoim podopiecznym zdecydowała się pomóc również na własną rękę. Na początku miesiąca pracę w Babińskim rozpoczęło dwóch internistów. Schorzenia niewymagające specjalistycznych badań i zabiegów diagnozują oni oraz leczą na miejscu, bez konieczności transportu chorego do innego ośrodka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski