Po wycięciu glejaka mózgu Michał Kociołek ma dobre wyniki. Wygrał walkę o życie i przeżył zmianę. Chce teraz wydać książkę o swoich zmaganiach z rakiem. Wywiad z młodym sądeczaninem przeprowadziła blogerka Dorota Wolanin. 72-stronicowa książka pt. „Życie. Projekt w trakcie realizacji” jest już gotowa, czeka tylko na wydanie.
- Wciąż poszukuję wydawcy i sponsorów. Mam już kilka konkretów, jest więc spora szansa na to, że książka ukaże się z początkiem przyszłego roku - opowiada Michał.
Koszt wydania 2000 egzemplarzy takiej książki, łącznie z jej promocją, to kwota około 10 tysięcy złotych. - Zdaję sobie sprawę, że by się przebić, potrzebuję mocnych argumentów. Wymyśliłem więc, że pokażę się innym ludziom na żywo, żeby wiedzieli, że istnieję. Wierzę, że to będzie przełom i uda mi się wydać moją książkę - dodaje pełen optymizmu.
- Chcę tym wydaniem pójść do przodu. Moim marzeniem jest odwiedzanie oddziałów onkologicznych w całym kraju i przekazywanie nadziei chorym. Chcę pokazać, że z rakiem można walczyć i wygrywać. Jestem już innym człowiekiem niż przed chorobą. Teraz wiem, że żyję i nie marnuję ani jednego dnia! - podsumowuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?