Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłaca się być życzliwym? Raport naukowców z uniwersytetu SWPS nastraja optymistycznie

Magdalena Ignaciuk
Magdalena Ignaciuk
Drobne uprzejmości i przyjazne gesty pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie.
Drobne uprzejmości i przyjazne gesty pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie. Blake Wisz/unsplash.com
Badania naukowców z SWPS wykazały, że uśmiech do osoby mijanej na ulicy, miłe słowo do kolegi w pracy, czy podziękowanie kasjerowi za obsługę poprawiają nasze samopoczucie, zwiększają satysfakcję z relacji społecznych oraz motywują do kolejnych działań na rzecz innych. Z okazji Światowego Dnia Życzliwości prezentujemy wyniki badań przeprowadzonych przez uniwersytet SWPS. Dlaczego warto być bezinteresownie ciepłym, miłym i uprzejmym dla innych?

Spis treści

Czy warto być życzliwym?

21 listopada obchodzimy Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień, który zainicjowano w 1973 roku Stanach Zjednoczonych. Badania wykazały, że bycie miłym, ciepłym i uprzejmym wobec innych, może wpływać na nasz dobrostan i polepszać nasze samopoczucie. Nie ma zatem wątpliwości, że warto jest być życzliwym.

Badania na ten temat przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu SWPS, University of Kent i University of Bath. Wyniki opublikowano w Basic and Applied Social Psychology. 

W badaniach za bycie miłym uznano zachowanie się w sposób ciepły i przyjacielski w stosunku do innych w codziennych sytuacjach. To zwyczajne, proste gesty, jak zwrócenie się przyjaznym tonem do kasjera w sklepie, porozmawianie z sąsiadem, uśmiechanie się do obcego na ulicy.

– Co ważne, chodzi tu o miłe gesty, które nie są wykonywane dla uzyskania korzyści lub dlatego, że są społecznie oczekiwane, ale dlatego, że naprawdę chcemy, aby inna osoba poczuła się dobrze. Takie gesty są jedną z form zachowania prospołecznego. Ze względu na ich częstość i powszechność, mogą mieć znaczący wpływ na jakość życia społecznego i życia jednostki – mówi pierwsza autorka badania, dr Olga Białobrzeska z Wydziału Psychologii w Warszawie Uniwersytetu SWPS.

Pomimo wielu badań na temat pozytywnych skutków praktykowania tzw. aktów życzliwości, analizowane w tych badaniach formy życzliwości były bardzo zróżnicowane. Obejmowały zarówno drobne i spontaniczne życzliwe zachowania, jak i te wymagające czasu, wysiłku czy planowania. Dlatego nie było dotąd jasne, czy samo bycie miłym wobec innych w codziennych sytuacjach, które nie wymaga dużego wysiłku czy poświęcenia, także pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie.

Bycie miłym wpływa na samopoczucie

Badaczki z Uniwersytetu SWPS sprawdziły hipotezę, że praktykowanie bycia miłym wpłynie pozytywnie na samopoczucie uczestników trzech badań. 

W pierwszym badaniu sprawdzano związek między częstością okazywania innym miłych gestów a dobrostanem uczestników podczas pandemii COVID-19. W badaniu wzięło udział 497 osób z różnych krajów europejskich, m.in. Wielkiej Brytanii, Portugalii, Włoch i Polski. 

– Pokazałyśmy, że  deklarowana przez respondentów częstość bycia miłym dla innych w okresie pandemii była pozytywnie związana z poczuciem sensu życia, zadowoleniem z siebie i relacji społecznych oraz z subiektywnym poczuciem szczęścia. Była też negatywnie skorelowana z depresją, czyli im więcej przejawów życzliwości deklarowali uczestnicy, tym mniej deklarowali objawów depresji – opisuje dr Białobrzeska.

Na podstawie tych badań nie można jednak było stwierdzić, czy zaobserwowana korelacja wynikała z pozytywnego wpływu bycia miłym na samopoczucie, czy też z innych powodów szczęśliwe osoby były bardziej skłonne do zachowania się w miły dla innych sposób. Aby to sprawdzić, przeprowadzono kolejne eksperymenty. 

5 drobnych zadań dziennie – wyniki eksperymentu

W drugim badaniu uczestnicy – łącznie 479 osób – byli proszeni o wykonanie pięciu (spośród 15) drobnych zadań w ciągu najbliższych 24 godzin. Losowo przydzielono ich do jednej z dwóch grup. W grupie eksperymentalnej wykonywali zadania związane z byciem miłym („Podczas rozmowy z bliską osobą powiem jej coś miłego”). W grupie porównawczej realizowali inne proste, codzienne zadania, niezwiązane z życzliwością („Kiedy wstanę rano, pościelę łóżko”; „Podczas przerwy w pracy rozciągnę plecy”).  Po wykonaniu tych zadań mierzono samopoczucie uczestników. 

Ponadto badanych zaproszono do dobrowolnego udziału w inicjatywie społecznej – napisania podziękowań dla pracowników ochrony zdrowia zaangażowanych w walkę z COVID-19. W ten sposób sprawdzano chęć uczestników do dobrowolnych działań prospołecznych. 

Wyniki badań okazały się bardzo pozytywne: uczestnicy realizujący zadania związane z życzliwością, deklarowali następnie większe poczucie sensu życia, większe zadowolenie z siebie i z relacji społecznych, a także lepszy nastrój w porównaniu z uczestnikami, którzy wykonywali inne drobne zadania. 

– Zaobserwowałyśmy też, że więcej uczestników z grupy życzliwości napisało  podziękowania dla pracowników ochrony zdrowia (69 proc. z nich) niż uczestników z grupy porównawczej (58 proc.) – opisuje psycholożka z Uniwersytetu SWPS.

Uczestników ostatniego z badań znów podzielono na dwie grupy. Jedni mieli przypomnieć sobie i opisać niedawną sytuację, w której byli mili wobec kogoś; drudzy przypominali sobie i opisywali neutralne interakcje społeczne. Następnie zmierzono ich samopoczucie. Jego wskaźniki, w tym poczucie sensu życia, zadowolenia z siebie, relacji społecznych i nastroju, były analogiczne do wyników poprzedniego badania. 

Bądź miły na co dzień

Przytoczone badania pokazują, że w prosty sposób możemy zmienić rzeczywistość wokół siebie. Poprzez uprzejme gesty, miłe słowa, poprawiamy swój nastrój, ale również nastrój osoby, z którą rozmawiamy.

– Zaletą interwencji polegającej na praktykowaniu bycia miłym jest to, że można ją łatwo włączyć w codzienne zachowanie. Nie wymaga wielkiego wysiłku, poświęcenia, czasu i przygotowania. Uśmiechnięcie się do kogoś lub miła rozmowa z kasjerem w sklepie może się zdarzyć każdego dnia – zaznacza dr Białobrzeska.

Życzenie komuś miłego dnia, podziękowanie za wysiłek włożony w pracę, podanie upuszczonej rękawiczki – to wszystko pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Warto praktykować te małe gesty dla własnego zdrowia psychicznego. Zwłaszcza gdy za oknem jesień w pełni, rzadko świeci słońce, a wieczór zaczyna się już po 16.

Źródło: materiały prasowe uniwersytetu SWPS

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Opłaca się być życzliwym? Raport naukowców z uniwersytetu SWPS nastraja optymistycznie - Strefa Edukacji

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski