Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłatek pod parasolem

PK
Lecz choć w niedzielę panowała w Bochni iście listopadowa pogoda, to tradycja okazała się od niej silniejsza i całkiem spora grupa mieszkańców miasta stawiła się na Rynku. Nikt nie żałował, bo deszcz nie przeszkodził w koncertach na zadaszonej scenie, gdzie kolejno występowały dzieci z sekcji Miejskiego Domu Kultury, Kapela Ludowa "Bochnianie" oraz niestrudzony chór "Złota Jesień". Nie zawiedli także podopieczni Miejskiego Centrum Dzieci i Młodzieży "Ochronka", których artystyczne talenty zaowocowały kiermaszem pięknych ozdób choinkowych. Natomiast całkiem za darmo każdy mógł wziąć sobie świerkowe gałęzie do domowego stroika oraz woreczki z sianem pochodzącym z podbocheńskich łąk.

BOCHNIA. Wigilia na Rynku

Formuła wigilijnego spotkania bochnian u stóp pomnika króla Kazimierza Wielkiego ewoluowała przez ostatnie osiem lat, lecz nigdy jeszcze nie było tak, że grupy śpiewające kolędy musiały kryć się pod dach, a włodarze miasta chronić opłatki przed deszczem

Burmistrz Bogdan Kosturkiewicz, nim złożył wszystkim bochnianom życzenia świąteczne, wytłumaczył, dlaczego nie uda mu się jeszcze w tym roku w pełni wznowić zwyczaju uroczystego witania Nowego Roku na centralnym placu miasta. Powody są wyłącznie formalne (po wyborach brakło czasu, by wypełnić wszystkie terminowe wymogi imprezy masowej), lecz obiecał, że przyjdzie na Rynek i będzie składał życzenia noworoczne. Także i w niedzielę krążył wśród stojących pod parasolami i łamał się z nimi opłatkiem.
(PK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski