- Węgrzy mówią wprost o trudnych rzeczach. Nie lubię owijać w bawełnę. Jesteśmy szczerymi ludźmi - oświadczył w Parlamencie Europejskim. Jego zdaniem wprowadzanie "sztucznych kwot uchodźców" dla państw członkowskich Unii jest nieporozumieniem i tylko zachęci uchodźców do przybywania do Europy.
- To szaleństwo proponować wpuszczanie wszystkich imigrantów. Powinniśmy zapytać o zdanie naszych obywateli - mówił. Dodał, iż należy rozróżniać imigrantów ekonomicznych, którzy szukają tylko lepszego życia, od tych, którzy ubiegają się o azyl.
Kara śmierci, o której mówił także węgierski polityk, jest zakazana w UE i na Węgrzech od czasu upadku komunizmu w 1990 r. Orban podniósł dyskusję na temat jej przywrócenia po zabójstwie młodej kobiety w południowej części kraju.
- Tak naprawdę chodzi o wolność wypowiedzi, wolność myśli - oświadczył. - Wszelkie zmiany powinny być zgodne z przepisami europejskimi i węgierskimi. To nie są decyzje wykute w kamieniu, ale takie, które podlegają zmianom. Tak właśnie wygląda demokracja.
Wiceprzewodniczący KE i komisarz ds. rządów prawa i Karty Praw Podstawowych Frans Timmermans - komentując słowa Orbana - ocenił, że przywrócenie kary śmierci byłoby sprzeczne z wartościami wyznawanymi przez wspólnotę.
Protest 10 tys. przeciwników Orbana w Budapeszcie (napisy)
Źródło: RUPTLY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?