Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Organizacje ekologiczne a Tatrzański Park Narodowy: wspólny cel - różne zdania

Redakcja
Poszerzenie obszarów narciarskich wokół Kasprowego Wierchu to kwestia, w której Tatrzański Park Narodowy i organizacje ochroniarskie zasadniczo się różnią Fot. Agnieszka Szymaszek
Poszerzenie obszarów narciarskich wokół Kasprowego Wierchu to kwestia, w której Tatrzański Park Narodowy i organizacje ochroniarskie zasadniczo się różnią Fot. Agnieszka Szymaszek
Tym razem Park odpowiada na krytykę, jaką w liście do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska stawia mu Sekcja Ochrony Tatr Towarzystwa Tatrzańskiego 1912 w Zakopanem.

Poszerzenie obszarów narciarskich wokół Kasprowego Wierchu to kwestia, w której Tatrzański Park Narodowy i organizacje ochroniarskie zasadniczo się różnią Fot. Agnieszka Szymaszek

KONTROWERSJE. Tatrzański Park Narodowy znów musi odpowiadać na zarzuty organizacji ochroniarskich

List, podpisany przez prezesa sekcji Alicję Tatarczuch Maciatę oraz członka Zarządu sekcji - wójta gminy Szaflary Stanisława Ślimaka, wysłany został pod koniec 2009 roku. Organizacja krytykuje działania Parku na bardzo wielu polach. List zawiera m.in. szereg krytycznych opinii na temat sposobu gospodarowania przez Park, ujętych w 15 tezach. Organizacja zarzuca Parkowi m.in. "katastrofalny stan sanitarny lasów tatrzańskich, coraz liczniejsze siedliska kornika, w następstwie prowadzonej gospodarki leśnej wycinanie zdrowego drzewostanu, a pozostawianie chorego, systematyczną masową zrywkę świerka pod hasłem przebudowy drzewostanu, brak informacji w planie ochrony TPN na temat dalszych losów drzewostanu świerkowego w Tatrach, dewastację poszycia lasu przez ciężki sprzęt używany do usuwania z ściętego drzewostanu, działalność inwestycyjną w Tatrach w brutalny sposób ingerującą w naturalną strukturę środowiska", i szereg innych. Organizacja krytykuje Park nawet za spadek poziomu wody w strumieniach górskich i obniżenie poziomu wód gruntowych.

Zdaniem dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego uwagi są subiektywne i niesłuszne. Park nie zgadza się np. ze stwierdzeniem, jakoby stan sanitarny lasów na terenie Parku był katastrofalny. - Autorzy listu nie przedstawiają tu żadnych konkretów i jedyne możliwe odniesienie się do tego zarzutu, to stwierdzenie, że stan sanitarny lasów tatrzańskich jest właściwy. Nasze działania, prowadzone od lat 90, polegające na pozostawianiu w lesie ok. 25 proc. drewna wielkowymiarowego do mineralizacji trwale i pozytywnie wpływają na stan sanitarny tatrzańskich lasów - czytamy w odpowiedzi dyrekcji Parku na zarzuty.

- W TPN nie stosuje się ciężkiego sprzętu do ścinki i zrywki drewna - odpowiada dyrekcja Parku na kolejny zarzut. - Prace wykonuje się głównie przy użyciu ciągników rolniczych, a czasami również koni. Prace te staramy się w miarę możliwości wykonywać po śniegu lub zamarzniętej glebie. Jedyny ciężki sprzęt jest stosowany do wywozu drewna ze składów drewna zlokalizowanych przy drogach publicznych lub bardzo rzadko przy utwardzonych wewnętrznych drogach leśnych - odpowiada TPN.

Dyrekcja Parku w odpowiedzi, (która zamieszczona została na oficjalnej stronie internetowej Parku) wyczerpująco odnosi się do uwag.

Sekcja Ochrony Tatr Towarzystwa Tatrzańskiego 1912 w Zakopanem krytykuje działania Parku także na innych frontach. Kilka tygodni temu skierowała do ministerstwa środowiska oraz Najwyższej Izby Kontroli list w sprawie próby "patologicznego udostępnienia obszarów w strefie ścisłej ochrony, tym razem dla narciarstwa poza szlakami".

To nie jedyny przykład krytyki działań Tatrzańskiego Parku Narodowego przez organizacje stawiające sobie za cel - nota bene podobnie jak Tatrzański Park Narodowy - ochronę przyrody. Wśród nich jest także m.in. Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot, która również krytycznie odniosła się do pomysłu poszerzenia areału narciarskiego wokół Kasprowego Wierchu, zarzucając TPN-owi szereg błędów merytorycznych, formalnych i prawnych.
Skąd u ekologów, którzy za cel stawiają sobie ochronę Tatr, krytyka TPN - który ma ten sam cel?

Radosław Ślusarczyk z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot: - Cele są taki same, niemniej jednak to, co robi Park, musi być skrytykowane. Podstawową rolą Parku jest chronić przyrodę, a nie wychodzić z inicjatywą poszerzania terenów narciarskich, co miałoby bez wątpienia negatywny wpływ na przyrodę. Wynika wiec z tego, że Park nie spełnia swojej podstawowej funkcji. Wśród innych działań TPN-u szkodzących przyrodzie, wymienia m.in. wydawanie zezwoleń na zawody w biegach, które odbywają się na terenie Parku.

Szymon Ziobrowski, Tatrzański Park Narodowy: - Mam wrażenie, że organizacje ekologiczne, żeby zaistnieć, szukają sobie wroga. I w tego wroga uderzają. Niestety często jest tak, że krytyka nie jest merytoryczna. Atak istnieje dla samej krytyki. Organizacja twierdzi, że coś jest złe, nie wnikając w istotę problemu. Stawia tezę, nie udowadniając jej. Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot skrytykowała koncepcję poszerzenia terenów dla narciarstwa pozatrasowego wokół Kasprowego Wierchu, twierdząc, że będzie to szkodzić przyrodzie. Nie przestawiła jednak żadnych badań, które byłyby alternatywą dla tych, które poczynił Tatrzański Park Narodowy. To samo dotyczy Sekcji Ochrony Tatr Towarzystwa Tatrzańskiego. Kolejna rzecz: zanim taka organizacja przystąpi do krytyki, np. do napisania listu do ministerstwa, powinna zbadać problem u źródła. Nie robi tego. Po prostu atakuje, pisząc często nieprawdziwe rzeczy. Wydaje mi się, że oprócz wielu pożytecznych rzeczy, którymi zajmują się tego typu organizacje, one muszą po prostu - by zyskać publiczność - robić też rzeczy spektakularne. Szkoda, bo zamiast trwonić siły na ataki przeciwko wyimaginowanemu wrogowi, można by się spotkać, porozmawiać o zagrożeniach i działać wspólnie, zwłaszcza, że przecież mamy ten sam cel.

Agnieszka Szymaszek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski