Aż 14 miesięcy potrwa gruntowny remont organów w Bazylice Grobu Bożego w Miechowie. Pozyskany tuż po wojnie na ziemiach odzyskanych przez wieloletniego proboszcza miechowskiej parafii ks. kanonika Jana Widłaka instrument, nie był w stanie nadal ubogacać muzyką uroczystości kościelnych. Na czas prac specjalistycznych gruntownie zamilkł.
_- Remont będzie więc polegał nawymianie drewnianych detali takich jak wiatrownice; podstawy, naktórych stoją piszczałki uruchamiane przez mieszki. Miechy imieszki były wykonane ze skóry, doktórej też zdołały się dobrać wielce żarłoczne żyjątka. Je również trzeba podmienić nowymi. Oczywiście także ztego samego niczym niedającego się zastąpić materiału, jakim jest wytrzymała narozciąganie iściskanie skóra. Wymieniony zostanie również silnik, tłoczący powietrze przez specjalne dmuchawy domiechów. Organy zostaną nieco przerobione, nowocześnie zmontowane, aby wprzyszłości było je łatwiej rozbierać iremontować -___mówi parafialny organista mgr Andrzej Grudzień.
Piszczałki w liczbie "czterdziestu i czterech" mają od 10 centymetrów do 5 metrów długości. Wykonane są z drewna i z cyny. Część "głosów" drewnianych trzeba wymienić, inne poddać gruntownym zabiegom konserwatorskim z użyciem specjalnych środków owado- i bakterjobójczych. I te precyzyjne czynności będą w całym zaplanowanym na ponad rok remoncie, najdroższymi, ale gwarantującymi trwałość na wiele kolejnych lat.
Piszczałki metalowe, nieco pogięte przy okazji remontu wnętrza bazyliki, trzeba wyprostować i oczywiście odpowiednio dostroić. Przy okazji będą poprawione oraz dopasowane do wielkości piszczałek napisy na łącznikach głosów. Dzięki temu zostanie wzmocniona ich barwa oraz ton, jaki wydają. Bo piękno muzyki organowej to czyste głosy języczkowe, zaklęte w różnej wielkości piszczałkach. I co oczywiste, maestria organisty.
Prace przy organach kościelnych wykonuje firma z Krakowa. Część zabiegów konserwatorskich można zrobić na miejscu, inne na wyjeździe w warsztacie mistrzów - restauratorów. A jak zagra odnowiony gruntownie instrument, przekonamy się dopiero na Wielkanoc 2008 roku...
(WOJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?