Oryginał, Koziołek i smoki

Groteska dla dzieci, ale i dorosłych

   I tak, w tym roku na Dni Krakowa zaplanował z rozmachem Wielką Paradę Smoków: kilkadziesiąt smoków (od 4 do 50 metrów długości), animowanych przez dzieci ze szkół, ośrodków kultury, bębniarze, orkiestry, dęte, szczudlarze. Wyjdą na ulice Krakowa, na Rynek, a potem dotrą na bulwary nad Wisłę, gdzie wieczorem ma odbyć się wielkie widowisko na Wiśle. Oby tylko funduszy nie brakło…
   Tego dnia - w ramach parady - zaplanowano też zabawy, koncerty oraz konkursy - w tym na "Oryginała Roku 2003". Jak nim zostać? Wiek obojętny, byle zrobić coś, czego inni nie umieją, zaskoczyć talentem, sprawnością, pomysłem w autokreacji. Prezentacja ma trwać do trzech minut. Na chętnych czeka Groteska w każdy wtorek, 6, 13, 20, 27 maja w godz. 15 - 18. Finał - 7 czerwca.
   Groteska włączyła się też w ogólnopolską akcję obchodów 70. urodzin Koziołka Matołka. Właśnie tyle lat mija od ukazania się książki Kornela Makuszyńskiego. Finał akcji - w dniach 31 maja - 1 czerwca w Pacanowie, w woj. świętokrzyskim, gdzie nasz Koziołek spotka się z postaciami z bajek innych krajów. Wtedy też rozstrzygnięte zostaną konkursy, m.in. na najlepsze plakaty z Koziołkiem Matołkiem odwiedzającym stolice Europy, czytelniczy, bo Koziołek patronuje i szerzeniu czytelnictwa wśród młodych, jak i wszelkie inne. Bo ideą tych urodzin jest pobudzanie inicjatywy dzieci i młodzieży. Niech się skrzykują, zakładają tzw. Kozie Rady i działają. Uruchomione w Grotesce Biuro Urodzin Koziołka Matołka, czeka: tel. 623-79-49, e-mail: kozioł[email protected]
   A już teraz Groteska zaprasza na dwa wyjątkowe wieczory - i to widzów dorosłych, do których krakowska scena od nowego sezonu również będzie adresować spektakle, wracając do swej tradycji. Zaprezentują się dwaj mistrzowie animacji.
   Jutro - Niemiec Frank Soehnle w spektaklu "Bar "Flamingo", animując drewniane lalki, daje coś pomiędzy variétés, tańcem a teatrem. W niedzielę z kolei - Yeung Fai z Chin, który przedstawi "Chińskie opowieści". Twórca ten reprezentuje piąte pokolenie lalkarzy, a swą sztuką od 26 lat zadziwia mieszkańców m.in. Azji, Ameryki, Europy. Jego pokaz składa się z krótkich pozbawionych słów scenek, które przemawiają wyłącznie za pomocą akcji i lalek. One mają ogromny wdzięk, ich twórca niespotykaną zręczność. Bilety tylko po 15 i 11 zł. (WAK)