Sześć kolejek przed finiszem krakowski zespół jest 3. w tabeli, tracąc cztery punkty do MKS Trzebinia-Siersza, dwa do Jutrzenki Giebułtów. Ma z kolei dwa „oczka” przewagi nad Wiślanami Jaśkowice, z którymi zagra dzisiaj na swoim boisku (godz. 17.30) . - Z __tej czwórki wyłoni się zespół, który wygra grupę. Ostatnio trochę rozpędziła się Trzebinia - przyznaje Wajda.
Zwycięstwo w grupie, przypomnijmy, awansu nie daje. Dopiero wygranie barażu z mistrzem IV ligi sądecko-tarnowskiej. Pytanie, ile ekip wśród obecnych czwartoligowców w całej Małopolsce, będzie w stanie sprostać - przede wszystkim finansowo - występom w zreformowanej III lidze. Mocniejszej niż obecnie, obejmującej dwukrotnie większy obszar terytorialny.
- Co zrobilibyśmy w przypadku wywalczenia awansu? Wtedy zaczęlibyśmy się martwić... __Nie można jednak zawodnikom odbierać ich ambicji - komentuje prezes Orła. Dodaje: - Na razie przed nami mecz, można powiedzieć, o trzecie miejsce, o mocniejsze usadowienie się na __tej pozycji.
Po kartkowych pauzach do składu wracają Tymoteusz Chodźko i Filip Zelek. - Kto nie zagra? Daniel Duszyk, jego już u nas nie będzie. Niedawno poinformował nas, że zgłosił się na ochotnika do wojska i w środę wyjechał do jednostki - informuje Józef Wajda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?