Orzeł nie zlekceważy beniaminka ze Skawiny

Skawinka jest świetnie spisującym się beniaminkiem, który marzy o powrocie po latach do III ligi. W składzie ma zawodników o znanych nazwiskach, pewnie wywalczyła awans w poprzednim sezonie.

– Wierzę w __swój zespół _– mówi trener Orła Marek Holocher. – Mamy na koncie sześć punktów, ale nie zdobyliśmy ich w łatwy sposób. W ostatnim naszym meczu, w Proszowicach, mogło być różnie, rywal zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Nie będziemy pilnować indywidualnie gwiazd Skawinki, tylko bronić strefą. Choć słyszałem, że zagraniczny młodzieżowiec Skawinki jest bardzo dobrym i _szybkim zawodnikiem – dodaje szkoleniowiec.

Świetnie spisujący się beniaminek ze Stanisławia Dolnego podejmuje Jutrzenkę Giebułtów. Goście dokonali latem najbardziej spektakularnego transferu, angażując Daniela Bruda, ale nie tylko dlatego są jednym z kandydatów do awansu. Jutrzenka ma bardzo mocny skład i choć aktualnie Sosnowianka jest wiceliderem, a w dwóch meczach zdobyła 5 bramek, to faworytem zawodów są podopieczni Piotra Powroźnika.

Jutro w Wieliczce Górnik zagra z Michałowianką. Gospodarzem miał być zespół z Michałowic, ale cały czas trwają pracę nad dostosowaniem tamtejszego obiektu IV-ligowych do standardów. Z tego względu pierwszy mecz u siebie podopieczni trenera Marka Kowalskiego zagrają dopiero 5 września.

Przed trudnym zadaniem staną dzisiaj Wiślanie Jaśkowice. Zgromadzli do tej pory tylko punkt, a podejmować będą liderującą Iskrę Klecza Dolna (na Stadionie Miejskim w Skawinie). Wiślankę Grabie czeka wyjazdowy mecz w Makowie Podhalańskim, a Proszowiankę – w Libiążu.