Jedynym filmem, którego dotąd nie udało się przechwycić piratom i udostępnić w dobrej jakości są „Gwiezdne wojny: przebudzenie mocy” – donosi portal Legalnakultura.pl. Jedyna krążąca w przestrzeni internetu piracka wersja filmu J.J. Abramsa to kopia nagrana kamerą w kinie. Z Informacji Legalnejkultury wynika, że trafiła ona do sieci zaledwie dwa dni po światowej premierze filmu. Poza nim nie udało się uchronić aż 36 tytułów nominowanych do Oscarów. To już wysokiej klasy kopie pochodzące z nośników blu-ray, kanałów streamingowych jakości HD oraz DVD Screenerów udostępnionych – uwaga – wyłącznie członkom Akademii. W jaki sposób mogły wyciec do sieci?
Piszemu jutro w "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
