Blok na os. Na Stoku 14 jest regularnie dewastowany FOT. MARCIN WARSZAWSKI
KONTROWERSJE. Mieszkańcy i władze spółdzielni oczekują stanowczych działań od policji
- Czasami ciężko jest wejść do klatki, gdyż przy drzwiach zbiera się grupa nastolatków. Zachowują się głośno, przeklinają, piją alkohol, palą papierosy i załatwiają swoje potrzeby na schodach do piwnicy - relacjonuje mieszkanka bloku. Swojego nazwiska ujawniać jednak nie chce. Boi się bowiem zemsty. Krakowianka zarzuca bezradność spółdzielni mieszkaniowej, która zarządza budynkiem, a także straży miejskiej i policji.
Wczoraj udaliśmy się na miejsce. Przed południem w bloku panował spokój. Niestety, udokumentowaliśmy wiele przykładów wandalizmu. Elewacja budynku jest niemal całkowicie zniszczona także przez wulgarne pseudograffiti. Drzwi wejściowe również są zniszczone.
Po naszej interwencji straż miejska i policja przyjrzały się uważnie wskazanej lokalizacji. Okazuje się, że od początku roku służby interweniowały już niemal 20 razy. - Nie jest to miejsce szczególnie niebezpieczne - ocenił Marek Anioł, rzecznik krakowskiej straży miejskiej.
Najwyraźniej interwencje dotyczące zakłócenia ciszy nocnej, spożywania alkoholu, niszczenia koszy i pobicia to za mało dla stróżów prawa i porządku do podjęcia stanowczych działań w tym rejonie. Wczoraj anonimowy rozmówca opowiedział nam, jak na jednej z klatek schodowych dochodziło ponoć do spożywania, a nawet handlu środkami odurzającymi.
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Hutnik", która zarządza budynkiem, ma zastrzeżenia do służb mundurowych.
- Brakuje determinacji, by rozwiązać problem w tym bloku. Mieszkańcy naprawdę boją się o swoje bezpieczeństwo. Wielokrotnie prosiliśmy o częstsze patrole - potwierdził Janusz Zwierzykowski, prezes SM Hutnik. Być może sytuację poprawiłby również montaż monitoringu. Jednak chęć jego współfinansowania musieliby zadeklarować mieszkańcy.
- Problem w tym miejscu rzeczywiście istnieje. Kierownik referatu dzielnicowych i podlegli mu policjanci zostali zobligowani do zajęcia się tym zagadnieniem - zapewniła Anna Zbroja z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Jeśli w Twojej dzielnicy dzieje się coś ciekawego, skontaktuj się z reporterem "Dziennika"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?