Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osłabieni, ale nie słabi [WIDEO]

Hubert Zdankiewicz
Piłka nożna. Przed sobotnim meczem eliminacji do mistrzostw Europy nasza reprezentacja trenuje stałe fragmenty gry, a Niemcy zastanawiają się, jak załatać kolejną dziurę w składzie

- Mesut Oezil wyjechał ze zgrupowania niemieckiej kadry? Znaczy boją się - uśmiechnął się Kamil Glik, pytany o kolejną absencję w ekipie naszych najbliższych rywali w meczu eliminacji Euro 2016.

Filar drużyny naszych rywali i rozgrywający londyńskiego Arsenalu zagrał w ostatnim meczu ligowym z Chelsea, ale na zgrupowanie do Frankfurtu przyjechał z bólem kolana i nie trenował z drużyną we wtorek. W środę nie było poprawy i został wysłany na badanie do Monachium, do kliniki lekarza kadry Hansa-Wilhelma Muellera-Wohlfahrta. Okazało się, że piłkarza czeka nawet 12 tygodni przerwy.

Nie da się jednak ukryć, że selekcjoner Niemców Joachim Loew zaczyna mieć ból głowy przy wyborze wyjściowej jedenastki na sobotnie spotkanie z biało-czerwonymi na Stadionie Narodowym. Wcześniej z kadry na mecze eliminacji do mistrzostw Europy 2016 z Polską i Irlandią (14 października w Gelsenkirchen) wypadli również m.in. Bastian Schweinsteiger, Sami Khedira, Marco Reus i Mario Gomez. Kłopoty ma też Andre Schuerrle, który w środę ćwiczył indywidualnie w hotelu. Z wiadomości napływających z niemieckiej ekipy wynika jednak, że powinien wrócić do pełni sił przed wylotem do Polski (dzisiaj). Wczoraj do kadry dołączył Julian Draxler, który miał grypę.

Z kolei po zwycięskim mundialu w Brazylii z dalszych występów w zespole narodowym zrezygnowali Philipp Lahm, Per Mertesacker i Miroslav Klose.

- Jeszcze tylko Manuel Neuer i na pewno wygramy - żartował Łukasz Fabiański. - A poważnie, to liczenie na to, że ktoś się wykruszy z kadry Niemiec, może okazać się zgubne. Tak samo, jak na doszukiwaniu się słabości w ich defensywie. Lepiej skupić się na sobie. Mam nadzieję, że będziemy na tyle skoncentrowani, że emocje nie wezmą w sobotę góry nad rozsądkiem i będziemy w stanie od pierwszego gwizdka realizować to, co sobie założymy - dodał.

Pytany o słabe strony kolegi po fachu, bramkarz Swansea City wykręcił się od odpowiedzi. - Nie lubię oceniać innych bramkarzy. Neuer to świetny fachowiec, ale to chyba sami wiecie. Trzeba też pamiętać, że Niemcy mają w swoich szeregach graczy potrafiących kończyć akcje celnymi strzałami, jak Mario Goetze czy Thomas Mueller. Ten drugi jest szczególnie niebezpieczny, bo potrafi być niewidoczny przez niemal cały mecz, a potem nagle wyrasta w polu karnym jak spod ziemi. Tak było choćby w niedawnym meczu ze Szkocją - ostrzega Fabiański.

- Od razu podać wam cały skład? - rzucił z uśmiechem Bogdan Zając. Asystentowi Adama Nawałki humor - jak widać - również dopisywał. - Nie będziemy zdradzali naszej strategii. Każdy rywal jest inny. Również teraz opracowujemy analizy przed meczem z Niemcami.

Dopytywany przez dziennikarzy przyznał, że na treningach polscy piłkarze intensywnie ćwiczą stałe fragmenty gry. - Jak pokazały mistrzostwa świata, to one ustawiają mecz. To jest dla nas bardzo ważne, żeby pamiętać o tych elementach zarówno w ofensywie, jak i defensywie - zaznaczył.

W maju bieżącego roku biało-czerwoni bezbramkowo zremisowali w towarzyskim meczu z Niemcami, ale ci wystąpili w ligowym składzie. W Hamburgu trener Nawałka również nie dysponował najmocniejszą drużyną. Według jego asystenta, trzeba szukać pozytywów z tamtego sprawdzianu. - Nie straciliśmy bramki, a rywale nie potrafili nam zagrozić. Tym razem będziemy walczyć o punkty. Wyjdziemy na boisko po zwycięstwo - zapowiadał Zając.

- Jeszcze nigdy nie wygraliśmy z Niemcami, ale na rok przed Euro 2012, w Gdańsku, było bardzo blisko (Niemcy wyrównali wówczas na 2:2 w ostatniej akcji meczu - przyp.). Mamy nadzieję, że przed własną publicznością i na pełnym stadionie w końcu nam się uda - stwierdził Fabiański.

Sędzią głównym meczu będzie Pedro Proenca. 43-letni Portugalczyk prowadził m.in. finał Euro 2012, w którym Hiszpania wygrała z Włochami 4:0. Wcześniej był arbitrem finału LM, w którym Chelsea pokonała w Monachium w rzutach karnych 4:3 miejscowy Bayern.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski