MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Osłona kontrwywiadowcza najwyższych urzędników jest fikcją

Maciej Pietrzyk
Rozmowa. - To zagrożenie dla bezpieczeństwa najważniejszych osób w państwie - mówi gen. Zbigniew Nowek, były szef Urzędu Ochrony Państwa.

– Jak to możliwe, że najwyżsi urzędnicy państwowi są nielegalnie podsłuchiwani, a nagrania trafiają do mediów?

– To bardzo proste – w Polsce osłona kontrwywiadowcza jest fikcją, zupełnie jej zaniechano. Nie mamy ustawowej procedury działania, więc standard osłony kontrwywiadowczej ustala faktyczny szef służb, czyli premier. To on wyznacza, jak głęboko taka osłona ma sięgać. A premier odsunął służby z dala od siebie, dlatego takie sytuacje jak podsłuchiwanie wysokich urzędników były możliwe.

– Służby nie mogły mimo wszystko temu zapobiec?

– Gdyby dostały takie polecenia, bez wątpienia by to zrobiły. Ale służby są jak pies, jeżeli są trzymane na łańcuchu, nie mogą się zrywać...

Więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski