Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ośrodek w Łysej Górze do likwidacji

Redakcja
RESOCJALIZACJA. To niemal pewne: Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii w Łysej Górze koło Brzeska, w którym niedawno doszło do tragedii, zostanie zlikwidowany. Przynajmniej w takiej formie, w jakiej działa do tej pory.

Placówka powstała przed czterema miesiącami. Od samego początku kadra nie radziła sobie z podopiecznymi. Policja interweniowała tu prawie codziennie. - Tylko we wrześniu i październiku byliśmy tam około 50 razy. W znakomitej większości były to drobne przewinienia, w tym samodzielne oddalenie się z placówki - wspomina inspektor Robert Biernat, komendant powiatowy policji w Brzesku.

Do tragedii doszło w listopadzie. Wówczas jeden z podopiecznych zgwałcił swoją o dwa lata młodszą koleżankę. Policja zatrzymała cztery osoby (gwałciciela i osoby, które miały mu w tym "sekundować"), a po awanturach wywołanych przez dziewczęta do Policyjnej Izby Dziecka trafiło kolejnych czterech podopiecznych MOS. Zła passa trwała: kilka dni po zajściu dwoje wychowanków placówki, w tym 17-letni gwałciciel, próbowało popełnić samobójstwo.

O ośrodku zrobiło się głośno w całym kraju. Negatywną opinię w sprawie działalności MOS wydał kurator małopolski. Najprawdopodobniej kurator negatywnie zaopiniuje pracę dyrektora placówki, co otworzy zarządowi powiatu możliwość natychmiastowego rozwiązania z nim umowy o pracę. Wprowadzono też program naprawczy. Część wychowanków zabrali rodzice. Czy to przekona samorządowców do placówki? Radni powiatu do działalności ośrodka są nastawieni sceptycznie. Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie w czwartek. Wcześniej o sprawie będą dyskutowali członkowie zarządu. Natomiast dzisiaj starosta brzeski Andrzej Potępa spotka się z wiceministrem edukacji. Efekt tych rozmów będzie miał ogromny wpływ na decyzję samorządu powiatowego. Niewykluczone, że na "gruzach" MOS powstanie inna placówka, w której znajdzie się miejsce najwyżej dla 25 wychowanków (było ich około 50). Ośrodek straciłby też status placówki koedukacyjnej.

Mirosław Kowalski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski