Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ośrodek z pomocą

GM
Sytuacja finansowa kalwaryjskiego ośrodka pomocy społecznej, podobnie jak w innych gminach nie jest najlepsza, a mimo to organizuje on wiele charytatywnych przedsięwzięć. Od 1992 roku regularnie co 2 lata, z inicjatywy ośrodka, do Kalwarii zapraszane są grupy dzieci z biednych regionów Polski i wschodniej Europy.

 Co prawda w tym roku Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kalwarii Zebrzydowskiej nie organizuje wzorem lat ubiegłych wakacyjnego pobytu w Kalwarii dla dzieci z najuboższych rodzin, jednak przygotował inne propozycje. W tym roku jego pracownicy przeprowadzili już cztery akcje charytatywne dla najbardziej potrzebujących. W planach mają organizację kolejnych.
 - W 1992 roku po raz pierwszy zaprosiliśmy do Kalwarii 20-osobową grupę dzieci z polskich rodzin z Kazachstanu. Staraniem własnym oraz rzeszy sponsorów udało nam się zorganizować dla nich kilkunastodniowy pobyt w naszym mieście. W kolejnych latach gościły u nas dzieci z Litwy, Ukrainy. W ub. roku przez dwa tygodnie przebywała w Kalwarii grupa z Bieszczad. Zdecydowaliśmy, że podobne akcje będziemy organizować co 2 lata, bo nie jesteśmy w stanie zebrać pieniędzy na prowadzenie jej co roku - mówi Maria Kolasa, kierownicza ośrodka pomocy społecznej w Kalwarii.
 Placówka ta jednak nie poprzestaje na tym i coraz częściej jest inicjatorem innych akcji charytatywnych, które nie mają wiele wspólnego z jej statutową działalnością. W marcu tego roku przeprowadzono już zbiórkę odzieży, środków czystości i żywności dla mieszkańców Górnicy koło Wałcza. Z darami wyjechała z Kalwarii pełna ciężarówka.
 Przed świętami w kwietniu w sklepach zbierano żywność dla rodzin z gminy, natomiast na przełomie maja i czerwca w Kalwarii przebywała 15-osobowa grupa dzieci z domu dziecka w Nowej Sarzynie. Pracownicy kalwaryjskiego OPS przeprowadzili także zbiórkę pieniędzy na operację dla kalwarianina Jarosława Tatara. Do puszek zebrano 1,9 tys. zł.
 Efekty akcji prowadzanych przez ośrodek są nadzwyczaj udane, tym bardziej, że gmina Kalwaria nie należy do dużych.
 - Hojność mieszkańców i sponsorów jest duża, dzięki temu możemy pomagać dzieciom i rodzinom z innych rejonów kraju, które znajdują się w bardzo trudnych sytuacjach życiowych. Taką pomoc będziemy kontynuować, chociaż sytuacja finansowa ośrodka, jak wszędzie, nie jest najlepsza, charytatywne akcje przeprowadzane są całkowicie spoza puli posiadanych przez nas środków - podkreśla Maria Kolasa.
(GM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski